Rewitalizacja kamionkowskich podwórek – ciąg dalszy

Projekt-zagospodarowania-terenu

Legenda - do-planu

Koncepcja zagospodarowania podwórka przy Stanisława Augusta, Grochowskiej 255-285, Terespolskiej i Międzyborskiej 119.

W dniu 25 kwietnia 2018 r. odbyło się spotkanie informacyjno konsultacyjne dotyczące zagospodarowania podwórka w kwartale ulic: Stanisława Augusta, Grochowskiej 255-285, Terespolskiej i Międzyborskiej 119.

Spotkanie poprowadził Piotr Żbikowski – Z-ca Burmistrza Dzielnicy Praga-Południe. Spotkanie miało dwie części – pierwsza odbyła się na podwórku, a drugie w DBFO, gdzie mieszkańcy zapoznali się z koncepcją zagospodarowania terenu, do której mogli wnosić uwagi.

Uwagi do zaprezentowanej koncepcji można jeszcze przesyłać do dnia 10 maja 2018 r. na adres mailowy [email protected] 

Park Skaryszewski pięknieje dzięki Mieszkańcom

 

Park-Skaryszewski-wiosną=LSOpłakany stan zabytkowego pięknego parku od lat spędza sen z oczu społecznikom, którzy niejednokrotnie zabierali głos, że najwyższa pora, by park – nie zmieniając swojego dotychczasowego charakteru stuletniego parku – otrzymał nowe alejki, nowe stylowe oświetlenie, odnowione mostki, wyremontowaną kaskadę, poprawienie wejścia od strony Jeziorka Kamionkowskiego przy K.S. Drukarz, odtworzenie ogrodu daliowego.

Zaproponowany przed kilkoma laty kompleksowy plan rewitalizacji  za ok. 60 mln złotych – bardzo krytykowany za pozbawienie Skaryszaka charakteru stuletniego parku —  nigdy nie został zrealizowany, głównie z braku finansów.  Finansów zresztą na piękny park brakowało zawsze – dość przypomnieć, ile czasu trwało usuwanie skutków czerwcowej wichury z 2016 r. – Zakład Oczyszczania Miasta nie otrzymał dość funduszy, by usunąć je w ciągu jednego roku.

Nie mogąc nic poradzić na brak pieniędzy, zniechęceni brakiem efektów wystąpień pojedynczych organizacji na rzecz parku  (ze strony Rady Osiedla Kamionek  dwóch ostatnich kadencji – kilka interpelacji i pisma do ZOM) mieszkańcy zjednoczyli wysiłki w koalicji ,,Cicho jest w Parku Skaryszewskim” , w której aktywny udział obok Rady Osiedla Kamionek brał udział Samorząd Mieszkańców Saskiej Kępy i Stowarzyszenie Wiatrak oraz Stołeczne Towarzystwo Ochrony Ptaków. Pragnąc zwrócić uwagę jak najszerszej opinii publicznej na opłakany stan parku mieszkańcy zaczęli walczyć o rzeczy najbardziej oczywiste: wyeliminowanie ruchu samochodów, a także o oszczędzenie parkowi i mieszkającym w nim zwierzętom hałaśliwych imprez masowych, przez ponad rok nagłaśniając to w mediach.

Czy było warto? Już widać, że tak!

Postulat koalicji o zamontowanie ruchomych słupków przy wjeździe do parku  jest przedmiotem odbywających się konsultacji pt ,,Wydarzenia w Parku Skaryszewskim?” , których wynik albo pozwoli zarządcy zezwalać na organizację imprez masowych i targów, albo wyłącznie imprezy w muszli, bądź imprezy biegowe z limitowaną liczbą uczestników. Ankietę można wypełnić do 30 kwietnia. Ankieta do wypełnienia znajduje się tutaj. http://konsultacje.um.warszawa.pl/konsultacja/wydarzenia-w-parku-skaryszewskim

Co budzi najwięcej nadziei – to, że  znalazły się także pieniądze. Po dziewięciu miesiącach od przekazania zarządzania Parkiem Skaryszewskim z Zarządu Oczyszczania Miasta do Zarządu Zieleni m. st. Warszawy nowy zarządca pochwalił się, że znika zniszczona siatka od strony ulicy Międzynarodowej, która odgradzała park od parku, a jej wygląd szpecił okolicę. To dość niewiele, ale zarządca zapowiada także kontynuację zmiany nawierzchni alei obwodnicowej a także zupełnie nową aleję główną z nawierzchnią mineralną oraz zmianę oświetlenia.  W  alei głównej trwają prace odkrywkowe mające wyjaśnić, jak wygląda podbudowa dzisiejszej nawierzchni i odpowiedzieć na pytanie o zakres niezbędnych prac. Ważne jest, by nie uszkodziły one systemu korzeniowego starych drzew przy alei, które od chwili jej założenia bardzo się rozrosły.

Rozeszła się też dobra wiadomość z biura Stołecznego Konserwatora Zabytków, że na granitowy postument – obecnie na terenie placu zabaw powróci po latach odtworzona rzeźba ,,Fauna na delfinie” Jana Biernackiego. To zasługa Stowarzyszenia Obywatelskiego Saskiej Kępy.

My zaś liczymy na to, że  nasz park wypięknieje także od strony Kamionka – mógłby powrócić ogród daliowy a także alejka nad jeziorkiem mogłaby nie tylko rozpościerającym się widokiem, ale także wygodą zapraszać do wchodzenia do parku od tej strony zamiast od strony alei wjazdowej do muszli i KS Drukarz. Liczymy też, że przyjdzie czas i na gruntowny remont kaskady – jednego z najbardziej malowniczych zakątków parku i na dekoracyjne mostki.

tekst: DLamcha; foto L.Siejka

 

Zmora lotów widokowych nad dzielnicą? Jest rada!

niebo

Z nadejściem wiosny i dobrej pogody część mieszkańców naszej dzielnicy i osiedla co roku konfrontowana jest z dodatkową uciążliwością – zakłócaniem niedzielnej ciszy przez nisko latające samoloty. Są to głównie cieszące się popularnością, regularnie od lat odbywane loty widokowe nad Warszawą, które rozpoczynają się, jak na niedzielę, dość wcześnie rano.

Czy można w tej sprawie coś zaradzić, sprawdził w Urzędzie Lotnictwa Cywilnego jeden z mieszkańców. Loty takie nie podlegają wprawdzie obowiązkowi rejestracji, ale muszą przestrzegać przepisów ogólnych. A te są takie, że w odniesieniu do lotów cywilnych obowiązuje ogólny zakaz latania nad Warszawą na wysokości poniżej 1500 m! Hałasujące nad głowami samoloty łamią ten zakaz. Latają znacznie niżej, bo wtedy np. można robić z góry lepsze zdjęcia, lepiej się przyjrzeć poszczególnym obiektom, itp.

Po naszych zeszłotygodniowych telefonach do Urzędu Lotnictwa Cywilnego ostatnia niedziela była wyjątkowo spokojna. Zachęcono nas do zgłaszania wszystkich takich przypadków na adres mailowy: [email protected]. Zgłoszenie nie może być anonimowe, powinno zawierać prócz imienia nazwiska i adresu zgłaszającego przynajmniej datę i godzinę przelotu, a także – jeśli to możliwe (można podejrzeć przez lornetkę) – numer boczny samolotu. Apelujemy: zawalczmy wspólnie o ciszę, zgłaszajmy przypadki nisko latających samolotów cywilnych do Urzędu Lotnictwa Cywilnego na podany powyżej mail. Oczywiście, powyższy apel nie dotyczy przelotów czasem nawet bardziej uciążliwych helikopterów policyjnych ani telewizyjnych. 

DLamcha

 

Kanalizacja na osiedlu TOR – umowa z wykonawcą podpisana

tor1Wszystko wskazuje na to, że wieloletnie starania mieszkańców osiedla TOR o nową kanalizację na osiedlu, która zastąpić ma przedwojenną właśnie się kończą sukcesem.

W dniu 6 lutego br MPWiK podpisało umowę na projekt i wykonanie kanalizacji z firmą DROKAN. Wykonawca ma 30 tygodni na wykonanie dokumentacji projektowej i 50 tygodni na wykonanie od dnia jej przyjęcia.

Planowany termin rozpoczęcia robót budowlanych to II kwartał 2018 roku. Z uwagi na obszerny zakres inwestycji tj. konieczność wykonania sieci kanalizacyjnej  o łącznej długości 2784,5 m w tym 240 odcinków sieci do budynków objętych opieką konserwatora zabytków, 166 studzienek i wpustów, przewidywany termin zakończenia inwestycji to II połowa 2019 r.

Przypominamy, że kanalizacja od dawna wymagała wymiany. Unosi się z niej przykry zapach, a ponadto na podwórzu powstają niebezpieczne zapadliska. Na przeszkodzie inwestycji stanęło jednak wiele problemów natury prawnej, a potem także technicznej.

Po utworzeniu niezależnych 10 wspólnot na osiedlu, gdzie terenem wspólnym nadal zarządza ZGN, a także po przekształceniu się MPWiK  z przedsiębiorstwa komunalnego w jednoosobową spółkę miejską powstał spór co do tego, kto właściwie powinien finansować budowę nowej kanalizacji, jej utrzymanie, a także bieżącą konserwację. Wystąpiły też utrudnienia związane z uzgodnieniem trasy sieci kanalizacyjnej, rozbieżności przy zmianie dokumentacji analogowej na numeryczną. Prace geodezyjne ujawniły zaś kolizje z istniejącą siecią cieplną i teleinformatyczną.

Wszystko jednak zmierza ku szczęśliwemu zakończeniu, któremu jako organ wspierający mieszkańców w ich staraniach będziemy aż do końca szczerze kibicować.

DLamcha