Budżet Partycypacyjny 2019 – wszystko jasne!

Projekty z KamionkaI już wszystko wiadomo! Tradycyjnie wygrały projekty biblioteczne i ze szkoły podstawowej nr 255. Zmodernizowane zostanie boisko przy szkole, a w bibliotekach, jak co roku,  pojawią się nowości wydawnicze. Poza tym uczestniczyć będziemy mogli w spotkaniach autorskich.

Oprócz tego do realizacji weszły wszystkie projekty niedrogie. Ogromnie żal projektu ze Skaryszewskiej, ale wynik był niestety do przewidzenia – szkoła jest trudna do przebicia i należało zmieścić się w kwocie, która zostaje po szkole. Gdyby projektodawca podszedł do sprawy strategicznie i pragmatycznie i zdecydował się na okrojenie swojego pomysłu do niższej kwoty, miałby większe szanse.

A tak kwota przeznaczona na realizację pomysłów w tym roku to 322 239,55 zł, a łączny koszt wybranych pomysłów to 289 700,00 zł. Po raz pierwszy aż tak duża suma, bo ponad 30 tys. wróci niewykorzystana do budżetu dzielnicy.

W tym roku zagłosowało na Kamionku dwa razy mniej osób, bo tylko 669. Prawdopodobnie wynika to z mniejszej niż w ubiegłych latach liczby projektów.

Z puli ogólnodzielnicowej na Kamionku pojawi się najazd na Mostek Elekcyjny ułatwiający poruszanie się tam rowerzystów. Tradycyjnie bardzo dużo głosów padło za ratowaniem drzew w Parku Skaryszewskim. Szkoda natomiast, że już po raz drugi nie wszedł do realizacji ciekawy projekt naturalnego placu zabaw dla dzieci na Błoniach Elekcyjnych.

Wszystkim projektodawcom oraz tym, którzy wzięli udział w głosowaniu serdecznie dziękujemy.  A póki co wypatrujemy realizacji projektów ubiegłorocznych, bo coś ciągle ich nie widać jeszcze w okolicy.

Uschły drzewa uszkodzone w czasie remontu ogrodzenia KS Drukarz

W 2014 roku przeprowadzony został remont ogrodzenia K.S. Drukarz, którego wykonawca, firma MKL – BUD Michał Lulis postąpił niezgodnie z zapisami umowy oraz zapisami w dzienniku budowlanym przewidującym przeprowadzenie prac ręcznie. Użył ciężkiego sprzętu budowlanego.

Rada Osiedla Kamionek wówczas oczywiście interweniowała. W interpelacji z 4 grudnia 2014 r. podnieśliśmy między innymi, że korzenie przycięto zbyt blisko pni, a miejscami ogołocono wszystko na 2/3 rzutu korony drzewa, co jest niezgodne z ustawą o ochronie środowiska. Zarzuciliśmy także, że w projekcie budowlano wykonawczym w punkcie ,,wpływ na środowisko” zapisano, że inwestycja nie wpływa na środowisko, (…) na pozostawiony drzewostan i glebę”.   Pełny tekst interpelacji

W efekcie prowadzenia prac uszkodzeniu uległ system korzeniowy trzech drzew. Ich ówczesny stan nie przesądzał jeszcze, czy drzewa te uschną, czy nie. W stosunku do drzew podjęto działania pielęgnacyjne, a w stosunku do wykonawcy Urząd Dzielnicy wszczął postępowanie administracyjne w sprawie wymierzenia kary pieniężnej za ewentualne zniszczenie wspomnianych drzew.Otrzymaliśmy dziesięciostronicową kopię decyzji wydanej w postępowaniu administracyjnym z opisem bardzo szczegółowych oględzin uszkodzonych drzew oraz podjętych w tej sprawie decyzji. Ustalono karę, która miała zostać wykonana po okresie trzech lat, w czasie których miało się okazać, jak poradzą sobie drzewa. Dziś już wiadomo – o czym świadczy załączona fotografia, wykonana 3 lipca br. – że niestety dwa 70 letnie drzewa sobie nie poradziły. Żal.

Zachodzi pytanie, czy gdyby na przykład projekt budowlano – wykonawczy miał prawidłowy zapis dotyczący wpływu na środowisko, drzewa by nie ucierpiały? Czy wykonawca wtedy zdecydowałby się na prace ręczne? I, czy skoro już doszło do utraty drzew, czy zrealizowano treść decyzji i czy wykonawca rzeczywiście zapłacił karę?

Obecnie znów prowadzone są tam prace – długo oczekiwane doprowadzenie instalacji wodnej i kanalizacyjnej do KS Drukarz i do muszli. Instalacja przebiegać będzie pod aleją parkową, w której pnie drzew zostały zabezpieczone i mamy nadzieję, że nie dojdzie do żadnych więcej zniszczeń drzewostanu.

DLamcha

IMG_20180703_100953

Donice zamiast samochodów

IMG_20180702_131626

 

 

 

 

 

 

 

 

 

Pod koniec kadencji 2014-2018 zaliczyliśmy jeszcze ostatni sukces. Z inicjatywy Rady Osiedla Kamionek bowiem, na rogu ulicy Międzyborskiej i Stanisława Augusta pojawiły się donice z kwiatami. Do tej pory w miejscu tym parkowały samochody, co sprawiało, że piesi korzystający z przejścia w ciągu ulicy Międzyborskiej byli kompletnie niewidoczni dla pojazdów zamierzających skręcić w Stanisława Augusta. Narażone na niebezpieczeństwo były także dzieci uczęszczające tędy do pobliskiej szkoły podstawowej. Interpelowaliśmy w tej sprawie dwukrotnie, ostatni raz w kwietniu 2018 r. Upór i konsekwencja opłaciły się. Jest bezpieczniej i przy okazji – estetyczniej.

tekst i zdjęcie: DLamcha