Tajemnicza róża na Kamionku

67809003_375731819808693_5138905090941255680_n

Wykuta w kamieniu róża z zatartym napisem ,,Krzysztofowi Kamilowi Baczyńskiemu” tkwiąca głęboko na trawniku w cieniu drzew podwórza bloków przy Kinowej i Waszyngtona należących do Spółdzielni Mieszkaniowej ,,Waszyngtona” to prawdziwa zagadka.

Rzeźba służyła przez lata jako… karmnik dla gołębi. Mieszkańcy wysypywali na nią i pod nią chleb i ziarno.

Ale to już przeszłość. Sprawdziliśmy dziś, że podczas przygotowywania dokumentacji rewitalizacji podwórza Zarząd SM ,,Waszyngtona”, gospodarz tego terenu, już 17 stycznia br wprowadził do kosztorysu pozycję oczyszczenia rzeźby oraz przeniesienia jej w bardziej widoczne miejsce – na klomb, gdzie rzeźba zdobędzie oprawę z kwiatów i krzewów.

– Zwlekaliśmy z tym jednak do czasu przekwitnięcia krzewów zagradzających dojście do rzeźby. Jej przeniesienie wymaga bowiem wykopania co najmniej jednego krzewu – wyjaśnia Anna Krygier, prezes spółdzielni. – Piękno kamiennej róży urzeka do tego stopnia, że ani przez chwilę nie wahaliśmy się z mieszkańcami, że trzeba uwzględnić ją w rewitalizacji, wyeksponować. Zasługuje na to, by stać się najciekawszą ozdobą podwórza. I jeszcze to, że dedykowana jest Baczyńskiemu… Ludzie muszą o tym wiedzieć.

I niebawem się dowiedzą – podwórze jest ogólnodostępne, tędy prowadzi skrót od przystanków do szkół przy Zbaraskiej.  Wykonawca robót, firma Lira-Bud wkrótce oczyści rzeźbę i przeniesie.

,,Róża” rzeczywiście urzeka swoim pięknem. Urzeka też tajemnicą okoliczności, w jakich znalazła się w tym miejscu. Przeprowadzony wywiad z najstarszymi mieszkańcami osiedla i spółdzielni nie pomógł  niestety w ustaleniu ani jej autora ani rodowodu. Może z jej powstaniem ma coś wspólnego znajdujące się naprzeciwko ulicy Zbaraskiej liceum im. Powstańców Warszawskich? Prawdopodobne jest także, że było to jedno z dzieł, które powstały w ramach działania Pracowni Zagospodarowania Przestrzennego Osiedli RSM Osiedle Młodych w latach 70.  W artykule ,,Ocalone od zapomnienia” Anny Oleksiak  opublikowanym 25 czerwca 2018 r. w ,,Wiadomościach Sąsiedzkich” wyczytać można, że Pracownia skupiała plastyków projektujących otoczenie budynków jako dopełnienie architektury terenami zielonymi i infrastrukturą w celu zapewnienia komfortu wypoczynku po pracy w miejscu zamieszkania. Finansowała koszty zakwaterowania, materiału, narzędzi, transportu i wreszcie nabywała od artystów wykonane przez nich dzieła. Uczestnikami plenerów byli absolwenci Akademii Sztuk Pięknych. Dzisiaj są to znani na świecie rzeźbiarze – Czesław Kozanowski, Barbara Falender, Ryszard Wojciechowski, Adam Myjak, Krzysztof Bednarski, Jerzy Teper, Igor Szum, Ludwik Ferenz. Rzeźby powstawały podczas warsztatów plenerowych m. in. w Lądku Zdroju. Czyżby kamienna róża była młodzieńczym dziełem któregoś z wymienionych artystów?

Dla nas w tym szczególnym roku 75 rocznicy Powstania Warszawskiego ważne jest to, komu poświęcono kamienną różę.  Krzysztof Kamil Baczyński – najwybitniejszy poeta pokolenia Kolumbów i do dziś najbardziej poruszający głos tego pokolenia, 75 lat temu złożył umiłowanej ojczyźnie najwyższą ofiarę ze swego młodego życia.

Spotkajmy się 3 października – w dniu rocznicy zakończenia Powstania przy świeżo odnowionej róży na uroczystą chwilę wspomnienia o bohaterze i poecie, wspomnienia o wszystkich tamtych bohaterskich dziewczętach i chłopcach. Przynieśmy im żywe róże na znak, że nasza pamięć jest i będzie wiecznie żywa. Mieszkańcy i Zarząd SM ,,Waszyngtona” spisali się na medal, więc Rada Samorządu Mieszkańców Osiedla Kamionek dołoży starań, by wydarzenie godnie wpisało się w tegoroczne dzielnicowe obchody Powstania Warszawskiego.

Tekst i zdjęcie DLamcha