„Brakuje mi tego, co było chyba najpiękniejsze, czyli tych więzi międzyludzkich” – rozmowa z Anną Krygier

Na początek proszę powiedzieć, czym zajmuje się Pani na co dzień?

Jestem prezesem Spółdzielni Mieszkaniowej ,,Waszyngtona” i zarządzam jej zasobami już 27 lat.

Przez taki czas na pewno ma Pani ogląd, jak wszystko zmieniało się przez lata. Co jest dziś ulubioną częścią Pani pracy? 

Trudno mi powiedzieć, bo to praca różnorodna, codziennie jest coś innego. Nie ma sytuacji, które się powtarzają. Są budynki, które wymagają różnych remontów i są ludzie, którzy przychodzą z różnymi problemami. Podoba mi się, że zajmuję się różnymi tematami, ale najbardziej – kontakty z ludźmi, że mogę z nimi rozmawiać, że mogę im pomagać. Nie jest to tylko praca za biurkiem, przy papierach, ale jest to też praca z ludźmi i dla ludzi.

Stanowisko Pani wymaga zapewne wielu umiejętności, w tym  interpersonalnych…

Tak. Lubię słuchać ludzi. Bardzo często przychodzą do nie z bardzo fajnymi pomysłami, które wcielam w życie tak, aby służyły Mieszkańcom. Z biegiem lat nabywa się rutyny i jest łatwiej, jednak rzeczywiście, na moim stanowisku pracy trzeba umieć pracować z ludźmi.

Pamięta Pani ten moment, kiedy spółdzielnia otrzymała wyróżnienie? Za co było wtedy przyznane?

Zostało przyznane w kategorii „Inwestycje”. Zasoby mieszkaniowe Spółdzielni przeszły metamorfozę. Domy Spółdzielni miały mało ciekawy wygląd, taki z innej epoki, więc kiedy postanowiliśmy przeprowadzić ich termomodernizację, zatrudniliśmy dobrych architektów, którzy zaprojektowali nowe, nowoczesne elewacje. Jestem usatysfakcjonowana, bo kiedy ktoś przychodzi, to mówi „o, tutaj te wasze budynki są ładne, są piękne, są inne”. Wymagało to dużego wkładu pracy, przede wszystkim ze strony architektów, którzy starali się jak najwierniej odwzorować pierwotną architekturę tych budynków, ale dodać do niej trochę nowoczesności.
Kiedy zadzwonił do mnie członek Rady Samorządu i zaprosił mnie na galę wręczenia nagród byłam zdziwiona, bo nie wiedziałam, kto mi przyznał nagrodę ani za co. Dowiedziałam się tego dopiero na samej gali. Ucieszyło mnie, że ktoś docenił moją pracę na rzecz Kamionka. Zadbaliśmy też o podwórka, które razem z ładnymi elewacjami budynków sprawiły, że podniosła się estetyka całej okolicy. Mieszkańcy wnioskują do mnie, żeby na przykład napisać na budynku „Rezydencja Waszyngtona 33” (śmiech). To miłe, kiedy przychodzą do mnie i mówią, że ich goście nie mogli się nachwalić jak ładnie mieszkają, jak podobało im się podwórko. Ta nagroda to było ważne wyróżnienie.
Budynek pod adresem Waszyngtona 37. Źródło: strona internetowa SM „Waszyngtona”

Co Pani sądzi o kierunku w jakim obecnie zmierza Kamionek? Wybudowano dużo nowych osiedli, jest sporo nowych mieszkańców, zwłaszcza przy torach.

Cieszę się, że tyle nowych mieszkań powstaje, że powstają nowe osiedla. Jako Spółdzielnia Mieszkaniowa „Waszyngtona” jesteśmy tylko jedną cegiełką, która upiększyła nasz Kamionek. Nowe osiedla są rzeczywiście już pięknie projektowane. Przy torach, jak Pan wspomniał, przy Mińskiej powstają piękne domy. Dobrze, że XXI wiek wkracza już na Kamionek, bo dotychczas to miejsce kojarzyło się raczej ze starymi, zaniedbanymi kamienicami.

Co Pani myśli o problemach, jakie już są albo czekają Kamionek, jakie są szanse na rozwój?

Mała Sicilia di Stefano Terrazzino. Źródło: https://www.facebook.com/siciliaditerrazzino

Brakuje mi tego, co było chyba najpiękniejsze, czyli więzi międzyludzkich! Powstają piękne podwórka, piękne domy, ale między tymi domami nie bawią się dzieci. Nie widać dzieci, nie widać ludzi, jest smutno. Ludzie nie nawiązują relacji. Żyją obok siebie. Idzie się przez podwórka, stoją tam piękne zabawki, a tam nikogo nie ma. Dzieci same nie wychodzą. Kiedyś była też lepsza integracja ludzi starszych – siedzieli na ławeczkach, rozmawiali, spotykali się, wychodzili. Wszyscy teraz siedzą w domach, pozamykani. Jest trudno wyciągnąć ludzi z domów, bardzo trudno. Niedawno opowiedziała mi młoda dziewczyna, nowa lokatorka, która kupiła mieszkanie w naszych zasobach, że przed świętami Bożego Narodzenia upiekła ciasteczka, wyłożyła je na tacę i postanowiła złożyć życzenia sąsiadom. Pukała do drzwi i nikt nie chciał ich otworzyć, a jak już otworzył, to szybko wziął ciastko i ani o nic nie spytał ani życzeń nie słuchał. Stwierdziłam, że powinnam poświęcić czas na to, żeby odbudować więzi sąsiedzkie, międzyludzkie.

Od wielu lat tańczę taniec latynoamerykański na zajęciach u Stefano Terrazzino. Udało mi się tego słynnego tancerza przyciągnąć na Kamionek. W pawilonie przy ulicy Kinowej 19 otworzył kawiarnię „Mała Sicilia di Stefano Terrazzino”, gdzie jest też studio tańca. Rozrasta się w niebotycznym tempie. Kawiarnia i studio tańca wprowadziły na Kamionku życie. Taras przy pawilonie zapełnia się ludźmi. Na Sycylii są świetne gry, w które grają ludzie spotykający się na ulicy. Stefano te gry tutaj sprowadził, żeby nauczyć w nie grać swoich gości. Stefano wnosi nowe dla nas inicjatywy, nowe pomysły. Inspiracje czerpie z Sycylii, gdzie ludzie spotykają się jeszcze jak dawniej. U nas jest już jakiś inny świat. Świat, w którym zanikają więzi międzyludzkie.

Jakie ma Pani ulubione miejsce na Kamionku?

Park Skaryszewski oraz ten „mój” Kamionek – tak nazywał się dawniej pawilon przy Kinowej 19. Bardzo lubię to miejsce, może dlatego, że 27 lat już tutaj jestem, a teraz też przez to, że powstała tu „Mała Sicilia di Stefano Terrazzino”. Chociaż bardzo lubię też Soho Factory. Odwiedzam często restaurację Warszawa Wschodnia i lubię patrzeć, jak tam się zmienia. Widać dobrą pracę architektów. To, co trzeba wyeksponować zostaje i nie niszczy się tego.

I jeszcze jedno miejsce bardzo lubię – Bliska 12. To stary pawilon handlowo – usługowy wybudowany 1969 roku, znajdujący się w zasobach Spółdzielni Mieszkaniowej „Waszyngtona”.

Wnętrze pawilonu Bliska 12. Źródło: https://mwfc.pl/wp-content/uploads/BLISKA-24-scaled.jpg

Przyszedł kiedyś do mnie młody człowiek, dziennikarz i powiedział, że trzeba ratować pawilony wybudowane w XX wieku, bo  większość z nich wyburza się i ślad po nich zanika. Obiekty te były symbolem nowoczesnego, odbudowanego ze zniszczeń miasta. Funkcjonowały jako sklepy i zmniejszały dystans między produktem a kupującym. Mój rozmówca podziękował mi, że zadbałam o pawilony Kinowa 19 i 19A. Podczas spotkania poinformował mnie, że on z kolei – doceniając walory architektoniczne i użytkowe pawilonu Bliska 12 – chciałby uratować go przed zniszczeniem. Chciałby, aby pawilon ten stał się miejscem dla eventów i wydarzeń kulturalnych, miejscem pracy artystów, rzemieślników, fotografów i filmowców. Wkrótce doszło do podpisania z nim umowy najmu na jeden z lokali w tym budynku. Wynajęty lokal na Bliskiej przeszedł metamorfozę. Został wyremontowany, ale zachowana została oryginalna stolarka okienna, zachowane zostały oryginalne podłogi i ściany z wbitymi hakami, pozostałościami sklepu mięsnego. Teraz jest tam piękne studio filmowo – fotograficzne, przestrzeń wystawowa, artystyczna. Młodzi ludzie będą oglądali pawilon Bliska 12 jak skansen, bo takich pawilonów już nie ma. Deweloperzy je wyburzają i w ich miejscu stawiają nowe bloki. Nam się udało nasze pawilony zachować. Myślę, że właśnie dlatego z takim sentymentem podchodzę do tych dwóch miejsc – Bliska 12 oraz Kinowa 19 i 19A. Cieszę się, że w obiektach tych udało się utrzymać ich pierwotny charakter, że służą lokalnej społeczności, że są przez tę społeczność odwiedzane i wreszcie, że wpisują się w mapę kulturową Kamionka, jako miejsce gdzie powstaje rzemiosło, odbywają się wydarzenia kulturalne i artystyczne.

Czym było dla Pani wyróżnienie „Kamień Kamionka” w momencie jego otrzymania? 

Było to wielkie wyróżnienie, bo oddolnie przyznane. Przyznane za pracę – najpierw pracuję, praca moja zostaje doceniona, a nie odwrotnie. Ponadto cieszy mnie, że to jest nagroda przyznawana przez ludzi, którzy nie mają interesu w tym, aby ją przyznać. Jest spontaniczna, ktoś idzie i zauważa, że coś się fajnego dzieje. Nie wiem czy są jeszcze nagrody, które przyznawane są w taki sposób. Wartość tej nagrody leży w tym, że płynie od ludzi dla ludzi. Zasiadam w Kapitule i widzę nominacje: np. dla lekarki, która po prostu leczy ludzi, nie po to, żeby dostać nagrodę, ale jej pacjenci chcą jej podziękować; czy dla dyrygenta chóru, który po prostu kieruje chórem też nie po to, żeby zdobyć nagrodę, a ktoś uznał, że zasługuje na to, by szerzej zobaczono jego pracę i jej efekty. To jest najcenniejsze i to naprawdę ma dużą wartość, bo ta nagroda to jest taki dar ludzkich serc.

Czy umiałaby Pani wymienić cechy charakteru, które łączą laureatów?

Bezinteresowna praca, ciężka, ale bezinteresowna, oczywiście na rzecz Mieszkańców. Mimo, że wszyscy laureaci pracują w różnych dziedzinach, to wszyscy pracują na rzecz Mieszkańców. To jest rzadko spotykane. Bezinteresowność to już rzadko spotykana cecha. Wszyscy, z którymi się rozmawia  pytają „za ile?” Nie identyfikują się z firmą, nie identyfikują się z miejscem. Wiadomo, że jak ktoś na przykład buduje osiedle, to po to, żeby osiągnąć zysk, to jest biznes, ale można wybudować byle co, albo może też powstać coś ładnego, pięknego pod względem architektonicznym.
Pawilon Kinowa 19. Źródło: strona internetowa SM „Waszyngtona”

Laureat Kamienia Kamionka musi chcieć zrobić coś dla pokoleń, a nie tylko dla siebie, a także zrobić coś więcej, niż minimum.

Ma Pani jakąś myśl na koniec do przekazania czytelnikom, mieszkańcom Kamionka?

Integrujmy się, spotykajmy się! Chciałabym zachęcić Mieszkańców do uczestniczenia we wszystkich akcjach, imprezach kulturalnych organizowanych na Kamionku. Chciałabym,  żeby ludzie się spotykali i poznawali nawzajem, żeby dzieci wróciły na podwórka, żeby starsze osoby miały czas na spotkania i rozmowy sąsiedzkie.

Warszawa, 7 maja 2024
Rozmowę przeprowadził Jan Wójkowski

„Dla mnie to jest motywacja, żeby robić coś dalej” – rozmowa z Dariuszem Kunowskim

Na początek – czym się Pan zajmuje na co dzień?

Uprawiam wolny zawód artysty plastyka. Mam taką specyficzną specjalizację związaną z teatrem – scenografię. W ramach tego prowadzę cały szereg różnych działań, począwszy od pracy z dziećmi w szkole – mam zajęcia właściwie z całą szkołą, związane z teatrem. Ciągnę to od prawie siedemnastu lat, czasami więcej, czasami mniej, ostatnio dużo więcej. Poza tym zajmuję się wystawiennictwem: realizuję wystawy czasowe, projektuję muzea. Jeszcze w zeszłym roku robiłem wystawę w Muzeum Literatury. No i oczywiście jestem prezesem i zarządzam Fundacją Sceny Lubelska 30/32, w ramach której realizujemy bardzo różne projekty – edukacyjne, teatralne, wystawiennicze.

Spektakl „Róża ze Skaryszewskiej”, reżyseria Dariusz Kunowski. Fot. Artur Chmielewski

Tylko obecnie nie na Lubelskiej 30/32, bo budynek jest w trakcie rewitalizacji.

Tak, obecnie jest w rewitalizacji, czekamy cały czas, aż coś się zdarzy. ZGN ma dla nas przygotować dokumenty, żebyśmy mogli przejąć pomieszczenie. To się opóźnia, dlatego trochę się niepokoimy, bo po pierwsze realizujemy projekt związany z Kamionkiem i ul. Skaryszewską, 12. edycję Święta Ulicy Skaryszewskiej, a druga rzecz – dostaliśmy dotację jako fundacja na realizację spektaklu dla dzieci „Rany Julek”. Jest to przedstawienie adresowane do dzieci i młodzieży, opowieść o dzieciństwie Juliana Tuwima. Jakbyśmy mieli swoje miejsce, na pewno byłoby łatwiej nad tym pracować.

Co jest ulubioną częścią Pana zawodu?

Praca związana z teatrem. To jest bardzo szeroki obszar działania, a to, co najbardziej mnie fascynuje, to realizacja samodzielnych zadań teatralnych. Ja to nazywam „teatrem autorskim”, ponieważ zwykle interesują mnie problemy związane z człowiekiem, z jego egzystencją, historią, przeszłością, teraźniejszością. Próbuję je wyrazić w swoich spektaklach i to mnie bardzo absorbuje, ponieważ to praktycznie praca u podstaw: począwszy od scenariusza, poprzez wymyślanie sposobu realizacji (tutaj wchodzę również w rolę scenografa), a potem praca z aktorami, muzykiem, tancerzami, żeby powstało dzieło.

Domy i ludzie – festyn z okazji 80. urodzin domów na ul. Skaryszewskiej. Fot. Artur Chmielewski

A jak jest Pan dzisiaj związany z Kamionkiem?

Dzisiaj jestem związany z Kamionkiem przez fakt realizacji 12. wydarzenia Święta Ulicy Skaryszewskiej, które powstaje wraz ze szkołami Kamionka. Nawet w tytule mamy „Święto Ulicy Skaryszewskiej – Dziecięcy Kamionek”. Zaprosiliśmy do wydarzenia szkoły z obszaru Kamionka, zarówno podstawówki jak i licea, właśnie czekamy na odpowiedź. Chcielibyśmy stworzyć takie wydarzenie nietypowe, święto, nazwijmy to Dnia Dziecka. Ma być to opowieść, czego chcą dzieci, co robią dzieci, czym się interesują dzieci, bo tam będą nie tylko pokazy dla nich, ale oni sami się zaprezentują w różny sposób.

Co Pan sądzi o tym, jak się Kamionek rozwija? Jaka jest, powiedzmy, pespektywa, który kierunek rozwoju jest najbardziej prawdopodobny?

Wydaje mi się, że Kamionek się po prostu rozwija – to jest bardzo istotne, ponieważ przez lata poprzednie Kamionek był osiedlem przez miasto zaniedbywanym. I teraz następuje swoisty renesans tej przestrzeni przez tworzenie nowych osiedli, rewitalizowanie przestrzeni miejskiej, adaptowanie budynków czy wręcz całych przestrzeni poprzemysłowych do celów usługowych, artystycznych, mam nadzieję, że trafionych. To otwiera bardzo ciekawe perspektywy, pewnej takiej samodzielności, niezależności Kamionka, stwarza też podłoże, aby zachęcić zwłaszcza młodych ludzi do osiedlania się tutaj. Nadal odczuwamy przychylne spojrzenie władz na działania artystyczne organizacji pozarządowych. Mam nadzieję, że na Lubelską wrócimy i będziemy działali, bo z samej nazwy jesteśmy Fundacją Sceny Lubelska 30/32, a więc wpisaliśmy się adresem dosłownie w przestrzeń Kamionka i Pragi-Południe. Zależy nam na tym, aby tu działać, z tymi ludźmi się spotykać, realizować nasze projekty edukacyjne i artystyczne.

Co jest, według Pana, największym wyzwaniem czekającym Kamionek w najbliższym czasie?

Największym wyzwaniem, jak się rozejrzę dookoła, jest powolne wyrównywanie poziomów funkcjonowania poszczególnych części dzielnicy. Mamy Saską Kępę, która zawsze była takim miejscem, w którym się dużo działo, intensywnym, wiodącym, można powiedzieć. Z drugiej strony mamy Pragę Północ ze Starą Pragą, która też była nasączona różnymi działaniami. Również nad Wisłą sporo się dzieje, po drugiej jej stronie. Myślę, że Kamionek zaczyna powoli dorównywać tym przestrzeniom, które go otaczają, że również zaczyna być atrakcyjny, ciekawy. Podejmowane są inicjatywy związane z atrakcyjnymi miejscami czy też uatrakcyjnionymi miejscami poprzemysłowymi, w szczególności budynkami, które są aranżowane na mini-centra, nie tylko komercyjne, ale również takie centra, że tam się coś dzieje.

Święto ul. Skaryszewskiej – urodziny kamienic

Liczę na to, że tu też się będzie działo dużo. Bo właśnie w tej chwili Kamionek, jak większość takich dzielnic warszawskich gdzie powstają nowe osiedla, wypełnia się nową tkanką ludzką. Ludźmi młodymi, czyli osobami, które się tutaj przeniosły czy to ze względu na pracę czy edukację. Warto, by te przestrzenie zaczęły oddychać swoim powietrzem, takim lokalnym. Trzeba zainteresować nowych mieszkańców tym, co było tu kiedyś, żeby oni się poczuli związani z tą przestrzenią, żeby nie byli takimi anonimowymi warszawiakami, którzy przyznają się do kibicowania Legii i wszystko. To jest bardzo ważne, bo wiąże się z większą dbałością o własne otoczenie i z chęcią decydowania o nim. Wtedy wiem, że to jest moje, kiedy wiem dlaczego to jest moje. Kiedy znam historię tego miejsca, znam ludzi, którzy są związani z dzielnicą, z przeszłością, z teraźniejszością. To tworzy bardzo trwałą więź. Są też wyzwania związane z czasem, z historią, z tym, co się dzieje obecnie, jak wojna na Ukrainie. Na Pradze, na Kamionku również, jest sporo lokatorów pochodzenia ukraińskiego, warto się nimi też zaopiekować. Pozwolić im funkcjonować po swojemu, ale żeby wiedzieli, gdzie są, że to miejsce z przeszłością, z historią i że oni też mają możliwość działania czy decydowania o nim.

Ma pan jakieś ulubione miejsce na Kamionku? Takie, w które lubi pan chodzić, które dobrze pan wspomina?

Bardzo, ale to bardzo lubię Park Skaryszewski, dla mnie to jest takie niezwykłe miejsce, takie dzikie, bym powiedział, w porównaniu z parkami, które mamy w innych miejscach Warszawy. Cenię sobie to miejsce, bo to trochę las, gdzie można zaczerpnąć oddech, oderwać się od miasta, od tego tłoku, hałasu. Jest to ogród angielski, pielęgnacja jest tam minimalistyczna i to jest fajne dlatego, że faktycznie czuję się, jakbym był w naturze.

Pamięta Pan moment, kiedy dowiedział się Pan o otrzymaniu wyróżnienia?

Pamiętam moment, gdy miałem odebrać nagrodę – byłem bardzo zaabsorbowany działalnością teatru na Lubelskiej, pamiętam, że musiałem poprzekładać pewne zobowiązania, które tam miałem, żeby móc dotrzeć na moment wręczenia. Ogólnie byłem trochę zaskoczony nagrodą, nie sądziłem, że na nią zasługuję. To było miłe, bo dużo rzeczy realizowaliśmy tam na Lubelskiej, artystycznych, edukacyjnych, festiwale, nie tylko Święto Ulicy Skaryszewskiej, ale wcześniej festiwal na Dzień Dziecka, „Mazowieckie dechy” czy festiwale dla Wietnamczyków – zrobiliśmy dla nich święto pt. „Wietnam – Ba Lan”, czyli po wietnamsku „Polska”. Tak, że działań związanych z Kamionkiem było sporo, ale nigdy nie myślałem, że zostaną tak uhonorowane i docenione. Byłem mile zaskoczony.

„Dechy” – potańcowka praska przy muzyce dawnej Warszawy. Do tańca gra Kapela Praska. Potańcówkę zorganizował teatr Scena Lubelska 30/32. Fot. Artur Chmielewski

Dla mnie to motywacja, żeby robić coś dalej. Tak jak wspomniałem wcześniej, mam ochotę działać na Kamionku. Czekam na decyzje związane z Lubelską, żeby to się rozwijało, bo w dziś jesteśmy tutaj przy okazji spotkań z panią Różą, tylko na chwilę, a wtedy byliśmy tutaj codziennie.

Wietnam – Ba Lan. Fot. Artur Chmielewski

Jakie według pana cechy powinni mieć kolejni laureaci, jaki zawód, zajęcie?

Trudno powiedzieć, zwłaszcza, że pojawiały się różne kandydatury, i z obszaru sztuki, i edukacji, i sportu, historii. Wydaje mi się, że wszystkie te przestrzenie są ważne, szkoda że nagród w edycji nie przyznajemy więcej! (śmiech)

Mamy aż 11 kategorii, całkiem dużo, stąd różni pretendenci… Chciałby pan powiedzieć coś jeszcze? Może zaprosić na najbliższy projekt?

Tak, jak najbardziej. Pani Róża z Klubu Sąsiada Skaryszewska i ja z Fundacji Sceny Lubelska 30/32 zapraszamy na Święto Ulicy Skaryszewskiej „Dziecięcy Kamionek”, które odbędzie się 8 czerwca, w sobotę, prawdopodobnie od 11 do 19. W programie m. in. wystawa planszowa „Dziecięcy Kamionek”, warsztaty biżuterii, ceramiki, linorytu, plecionkarskie, pokazy ratownicze organizowane przez liceum im. Jasińskiego, koncert chóru przy Szkole Podstawowej nr 255, występu szkolnych teatrów Parabuch oraz Paradox, koncert bębniarski we współpracu ze Strefą Rytmu, a także Teatr Improwizacji „Afront” i przedstawienia improwizowane z młodzieżą.

Warszawa, 2 maja 2024 r.
Rozmowę przeprowadził Jan Wójkowski

„To są pola skaryszewskie, a na polach jest Kamionek!” – rozmowa z Różą Karwecką

Zdjęcie z archiwum własnego

Proszę Panią o przedstawienie się, czym się Pani zajmuje?

Nazywam się Róża Karwecka, mieszkam obecnie przy ulicy Skaryszewskiej, przy Klubie Sąsiada Skaryszewska. Jestem rodowitą kamionszczanką – urodziłam się przy ul. Rybnej, później przeniosłam się na Skaryszewską i tu spędziłam całe dzieciństwo. Utworzyłam  Klub Sąsiada, który od 11 lat jest organizatorem  festynów ulicznych oraz różnych działań dotyczących historii ulicy. Skaryszewska jest  bowiem niedoceniona. To ulica historyczna, jej nazwa wywodzi się od miasteczka Skaryszewy. Założył je kanonik płocki o nazwisku Skaryszewski, ciągnęło się od ul. Brukowej, czyli teraz Okrzei, aż do rogatek.

Drugim polem mojego działania jest harcerstwo. Jestem instruktorką Związku Harcerstwa Polskiego, od szkolnych lat prowadziłam działalność harcerską i do tej pory płacę składki, jestem przewodniczącą kręgu instruktorskiego. Wyjeżdżamy na wycieczki, działamy jako seniorzy harcerscy, dbamy o pamięć i historię organizacji. Byliśmy projektodawcami tablic poświęconych naszym hufcowym, które stoją w Parku Obwodu Praga Armii Krajowej.

Jak dziś jest Pani związana z Kamionkiem? Co jest ulubioną częścią Pani działalności?

Głównie zajmuję się działalnością sąsiedzką, podejmując też różne działania historyczne. Naszym osiągnięciem jest opracowanie historii ulicy. Mamy plan i  opracowaną historię Skaryszewa i Kamionka pod różnym kątem – zakładów pracy, sportu, oświaty. Mamy materiały przygotowane w zasadzie do przewodnika, zbieramy się, aby je opracować więc może przewodnik kiedyś ujrzy światło dzienne. Dzięki nam na kamienicy przy Skaryszewskiej 6 gdzie mieszkał w czasie okupacji Tadeusz Borowski została umieszczona pamiątkowa tablica. Opracowana została mapa zamachu na komendanta obozu znajdującego się przy dzisiejszym adresie Skaryszewska 8.  Skaryszewska jest dziś najbardziej kojarzona z tym, że w czasie okupacji był tu obóz przejściowy dla ludzi wywożonych na roboty albo do obozów. Komendanta udało się zabić, a dziś na budynku przy ul. Targowej 2 jest tablica poświęcona tym, którzy ten zamach wykonali. Była to ciężka akcja,  drugi taki poważny zamach w Warszawie po zamachu na Kutscherę.

Mamy też zrobioną wystawę związaną z rewitalizacją na Kamionku – wszystkie kamienice sfotografowane na zewnątrz i w środku, opisane ulice, jak wyglądały przed rewitalizacją. 

Ma Pani jakieś ulubione miejsce na Kamionku?

Klub Sąsiada jest w ostatnich latach taką moją domeną, tu właśnie się skupiamy, stąd wychodzą wszystkie te działania. Jak długo nie zmieniamy wystawy na parkanie, to ludzie zaraz pytają, co się stało. W tym momencie jesteśmy w trakcie przygotowania Święta Ulicy Skaryszewskiej, które odbędzie się 8 czerwca i na które Was wszystkich serdecznie zapraszam. Poświęcone będzie dzieciakom Kamionka. Udział w naszym projekcie biorą wszystkie szkoły na Kamionku. Mamy szkołę 60-tkę – pierwszą szkołę na Pradze-Południe. Potem mamy 255-tą, na Kamionkowskiej, szkołę, która powstała jako tysiąclatka, na Tysiąclecie Państwa Polskiego. 60-tka także mieści się w budynku tysiąclatki, dokąd się przeprowadziła z pierwotnej lokalizacji. Mamy też dwa licea – XIX Liceum im. Powstańców Warszawy i LXXII Liceum im. Jasińskiego, vis à vis kościoła przy Grochowskiej, w którym są klasy sportowe, klasy ratownicze, które nam pomagają. Na terenie tej szkoły działał śp. pan Rysio Jakubisiak, który dla naszego Kamionka był wielkim człowiekiem, artystą, pełnił kiedyś funkcję dyrektora administracyjnego Teatru Powszechnego, a potem prowadził teatr amatorski „Parabuch” i szkolny teatr „Paradox”, działające do tej pory. Dzięki temu mamy w liceum [Jasińskiego – przyp. red] prawdziwą scenę teatralną.

Moim miejscem jest też moja pierwsza ulica – Rybna, która ma stary bruk. Ta część powinna zostać, jeszcze trzeba by było do końca zrewitalizować te kamienice, które można. Również Park Skaryszewski im. Ignacego Jana Paderewskiego. W parku mamy ciekawe rzeźby, które są unikatami, ponieważ nie zostały one ani zniszczone ani zabrane, jak inne pomniki w Warszawie, do przetopienia. To są prace nagrodzone na wystawach zagranicznych. Moją najbardziej ulubioną rzeźbą jest Tancerka. Stoi w Ogrodzie Różanym, gdzie jest zawsze bardzo pięknie i pięknie pachnie. Jak mój brat urodził się w 1948 roku, to mama wyprowadzała wózek do parku i kazała mi go pilnować, a sama wracała i robiła obiad. U nas to było słychać rechot żab i czuło się zapach czekolady Wedla, to normalny zapach był. Nie było takiego hałasu jak jest teraz, pomimo wszystko.

By masti – Own work, CC BY 2.5, https://commons.wikimedia.org/w/index.php?curid=1388643

No właśnie, to jeśli mówiliśmy o historii, przeszłości, to co o przyszłości – co uważa Pani o tym, co się teraz na Kamionku dzieje; o tym, że te bloki się namnażają, sprowadzają się ludzie, gdzie przemysł staje się historią. Co sądzi Pani o tych zmianach?

Przemysł stał się historią, tak. Bardzo się cieszę, że nie leżą te tereny odłogiem, nie są siedliskiem brudu, tylko że stają się czystymi, ładnymi osiedlami. Miałabym może uwagi co do estetyki czy projektu, ale w sumie nie są brzydkie. A nawet, w porównaniu z nowym budownictwem w Paryżu, gdzie niedawno byłam, to nasze, warszawskie  jest ciekawsze. Tam zauważyłam, że częściej używają kolorowego szkła. My lubimy szklane przezroczyste balkony a tam są kolorowe – żółte, czerwone i to daje bardzo fajny efekt.

Nasze nowe osiedla są zamieszkane przez młodych. Często z dziećmi.  Pojawiają się nam nowi sąsiedzi i trzeba by było do nich skierować nasze działania, pokazać im Kamionek, zainteresować ich tym, że jesteśmy tą najstarszą częścią dzielnicy, z długą i ciekawą historią. 

Dostała Pani wyróżnienie w 2016 roku – czym ono było dla Pani wtedy, o czym świadczyło oraz czym byłoby dla osób, które je dostaną?

Kamień Kamionka dostałam w 2016 roku, a akurat w 2015 odszedł mój mąż. Byłam taka trochę zagubiona, bo już nie miałam rodziny, nie mam też dzieci, jestem ostatnia. A ponieważ wtedy od dawna swoją działalność prowadziłam, uczestniczyliśmy z klubem także w poczynaniach wspólnych, które organizowała Dorotka [Dorota Lamcha – przewodnicząca Rady Osiedla Kamionek – przyp. red.]  – pikniki na Błoniach,  choinki sąsiedzkie na „Rogatce” [placu po Bazarze Rogatka – przyp. red.], więc takie wyróżnienie mnie uradowało bardzo. 

Dostałam pamiątkową plakietę, jak inni, ale potem zrobiłam sobie kamień według własnego pomysłu. Podniosłam z ziemi, poszłam z nim do grawera i mam statuetkę z kamieniem. Wcześniej nawet nikt nie pomyślał, żeby naprawdę wręczać kamienie! 

Ubolewałam teraz, że taki zastój nastąpił; ale może to i dobrze. Trochę zmienił się zespół Wasz, nowi ludzie weszli z nowymi pomysłami, z nowym spojrzeniem na nasz Kamionek.

Zdjęcie z archiwum strony internetowej kamionek.warszawa.pl

Jakie cechy, według Pani, powinni mieć laureaci wyróżnienia? Czym powinni się charakteryzować?

Z jednej strony – powinni mieć świadomość, że działają na Kamionku, czyli znać historię i środowisko. Ale z drugiej strony – mamy i takich Laureatów, którzy działają nie tylko dla Kamionka, ale dla sprawy, na przykład wiele lat przepracowali w jakiejś branży, zasłużyli się dla kultury, dla oświaty, w miejscu pracy.  Mamy zasłużonych nauczycieli, lekarzy. Mamy ludzi, którzy tu się wprowadzili i poświęcili życie opracowaniu jakiegoś zagadnienia. Powinniśmy i takie osoby wyróżniać, jeśli u nas mieszkają. 

To są w zasadzie unikatowi ludzie. 

Ludzie z mojego pokolenia chyba wszyscy są unikatowi, musieli wszystko zdobywać, musieli walczyć. Dlatego może grupa najstarszych ma w sobie wieczną dążność do walczenia i zdobywania,  jeszcze tworzy i utrwala pewne rzeczy.

Czy chce Pani powiedzieć jeszcze coś na koniec?

Cieszę się, że mogę mówić o Kamionku, bo to jest cały czas dla mnie ważne. Kamionek jest dla mnie ważny, nie tylko ze względu na to, że jestem stąd, ale dlatego, że chcę, by doceniono jego historię.  Najstarsza część z osadnictwem w Warszawie to jedno. Kamionkowska, Mińska, Gocławska – stały tu wszędzie nowoczesne fabryki międzywojnia, wielkie osiągnięcie nie tylko stolicy, ale całej Polski! 

Kamienice nasze różnią się od kamienic budowanych na Pradze-Północ. Tam budowano głównie kamienice czynszowe na wynajem, ozdabiano. Nasze skromne kamienice były budowane dla robotników, miały często jednopokojowe mieszkania i po jednej umywalni, kuchni na korytarzu, ale też są częścią historii i nie mniej wartościowym świadectwem przeszłości. 

Chcemy przekazać pałeczkę – żeby następne święto, w przyszłym roku, było świętem całego Kamionka, nie tylko ulicy Skaryszewskiej. Mamy temat wypracowany, zrobimy ten przewodnik. To są pola skaryszewskie, a na polach jest Kamionek.

Warszawa, 2 maja 2024 r,
Rozmowę przeprowadził Jan Wójkowski

Co słychać u Laureatów „Kamienia Kamionka” ostatnich edycji? Wywiady

Zapraszamy do zapoznania się wywiadami przeprowadzonymi przez Jana Wójkowskiego – Członka Rady Osiedla bieżącej kadencji z Laureatami poprzednich edycji konkursu „Kamień Kamionka”.

1) Rozmowa z Różą Karwecką

2) Rozmowa z Dariuszem Kunowskim

3) Rozmowa z Anną Krygier

Rozpoczynamy VIII edycję „Kamienia Kamionka”

Ruszamy z VIII edycją konkursu „Kamień Kamionka” – wyróżnimy osoby, instytucje i organizacje, które szczególnie zasłużyły się osiedlu lub jego lokalnej społeczności!

Kandydatów do nagrody może zgłosić każdy (nawet jeśli nie mieszkasz na Kamionku) w aż 11 kategoriach:

  • Kultura i sztuka
  • Historia
  • Mieszkaniec
  • Biznes i inwestycje
  • Sport
  • Promocja
  • Nauka, edukacja i oświata
  • Samorząd i polityka
  • Wydarzenie
  • Miejsce
  • Ochrona środowiska i ekologia

Zgłoszeń należy dokonywać przez ten formularz Google tylko do 15 maja br.

Wkrótce pojawi się więcej informacji odnośnie konkursu. Zachęcamy do śledzenia strony internetowej i profilu Samorządu na Facebooku.

Szczegóły są dostępne w Regulaminie konkursu.

Inicjatywa pod honorowym patronatem Burmistrza Dzielnicy Praga-Południe m.st. Warszawy Tomasza Kucharskiego.

Umowa na remont Sinfonii Varsovii podpisana!

Dzisiaj wielki dzień dla Warszawy i lokalnej społeczności Kamionka – 5 kwietnia 2023 roku, data podpisania umowy z wykonawcą, firmą Doraco, częścią Hess Holding, na wykonanie I etapu robót przy budynkach Sinfonia Varsovia, czyli remontu istniejących zabytkowych budynków.

Na konferencji prasowej zwołanej dla uwiecznienia historycznej chwili obecni byli Rafał Trzaskowski, Prezydent m.st. Warszawy, wiceprezydent Aldona Machnowska Góra, oraz Zarząd Dzielnicy Praga-Południe z Burmistrzem Tomaszem Kucharskim na czele.

Prezydent poinformował, że m.st. Warszawa przeznacza 117 mln na remont budynków, czyli na I etap, zapewnił, że są środki w wieloletniej prognozie finansowej na II etap, ale trudno obiecać konkretne daty dotyczące II etapu wobec trendu wzrostu cen. Nie wykluczył jednak, że przetarg na etap II zostanie zorganizowany pod koniec tego roku.

Przypomnijmy, że II etap to nowoczesna hala koncertowa zaprojektowana przez Thomasa Putchera, której model skonstruowany dla wykonania pomiarów akustycznych warszawiacy mogli podziwiać w parku Sinfonii Varsovii oraz pod Pałacem Kultury parę lat temu.

,,Ważne, że dziś zaczynamy, ważne, że Sinfonia Varsovia będzie miała wreszcie za dwa lata swój dom, od czegoś trzeba zacząć. Myślę, że to miejsce, co zresztą widać na planach, będzie rzeczywiście wyglądało w sposób imponujący.” – mówił prezydent.

Obecni mogli obejrzeć rysunki projektu wykonawczego wyeksponowane na ścianach oraz makietę, potwierdzające słowa prezydenta.

Dyrektor Sinfonii Varsovii, Janusz Marynowski, pięknie podkreślił znaczenie sztuki dla budowania wspólnoty, ,,wspólnoty piękna”, jak ją nazwał.

Trzymamy kciuki za pomyślność jego realizacji i za planowaną datę oddania nowej Sinfonii do użytku.

W czasie remontu nadal działać będzie namiot i będą się w nim odbywać otwarte dla publiczności koncerty letnie przy Grochowskiej. A po remoncie nasza lokalna wspólnota piękna budować się będzie m.in. w pomieszczeniach kawiarni przewidzianej w budynku dawnej stajni i salce koncertowej w budynku głównym.

Czekamy!

Przypomnijmy, że Rada Osiedla Kamionek miała swój, niepośledni udział, zarówno we wpisaniu budynków do rejestru zabytków, jak i w lobbowaniu na rzecz usunięcia muru, który pojawił się w pierwszym projekcie Thomasa Puchera. Wdzięczni też jesteśmy orkiestrze, która wyróżniona została w edycji za rok 2015 przez kamionkowską społeczność nagrodą Kamień Kamionka, odebraną przez pana dyrektora Janusza Marynowskiego.

Dyrektor Janusz Marynowski udziela wywiadu Kurierowi Warszawskiemu

Zarząd Dzielnicy Praga-Południe, 5.04.2023 na podpisaniu umowy z wykonawcą remontu budynków dawnego Instytutu Weterynarii, siedziby orkiestry Sinfonia Varsovia
Z projektów wykonawczych siedziby Sinfonii Varsovii

Co Kamionek zyska z Budżetu Obywatelskiego w 2023 roku? Wyniki głosowania

Gala ogłoszenia wyników, wielkie emocje!

Już wiemy! I mamy to!

Aż 6 z 14 zwycięskich projektów na Pradze Południe przełoży się na korzystne zmiany na Kamionku!

Aktywność popłaca.

Zdecydowanym liderem jest projekt ,,Nowe drzewa, ławki i chodniki na Pradze Południe”. Nowe drzewa pojawią się bowiem w Alei Wedla i wzdłuż ciągu pieszego Międzynarodowej, nowe ławki staną m.in. przy Kanałku i w alejkach wokół KS Drukarz. Zmodernizowana zostanie alejka na Błoniach Kamionkowskich. Projekt uzyskał 3277 głosów.

Prócz tego Kamionek zyska także uporządkowanie przestrzeni zielonych przy Groszowickiej, na rogu Podskarbińskiej, Międzyborskiej i Grochowskiej.

Plac zabaw dla dzieci w Parku Skaryszewskim zostanie zaprojektowany od nowa i zmodernizowany. Na Jeziorko Kamionkowskie wróci letnia wypożyczalnia kajaków, a okoliczne alejki zostaną zmodernizowane i pojawią się nowe nasadzenia.

Zniszczona nawierzchnia ulicy Mińskiej odejdzie wreszcie do przeszłości. Pojawi się także ścieżka rowerowa.

Ucieszą się także kamionkowskie koty, ptaki i wiewiórki 😉

Poniżej lista i podsumowanie:

Kwota przeznaczona na projekty w 2023 r. na Pradze Południe to 7 180 288 zł.

Liczba projektów zweryfikowanych pozytywnie i dopuszczonych do głosowania wyniosła 81.  

Zwyciężyło 14 projektów:

  1. Nowe drzewa, ławki i chodniki na Pradze Południe – 3277 głosów
  2. Zielona Praga Południe – nasadzenia i uporządkowanie terenu – 3062 głosy
  3. Nie chcesz mieć szczurów? Zadbaj o koty! – Dokarmianie, leczenie i sterylizacja kotów- wolno żyjących z Pragi – Południe oraz zakup/wykonanie zimowych budek z Pragi. Kontynuacja projektów z poprzednich edycji Budżetu. – 2818 głosów
  4. Na ratunek placom zabaw w Parku Skaryszewskim, na Gocławiu i Gocławku – 2674 głosy
  5. Piękniej nad Jeziorkiem Kamionkowskim – naprawa parkowej ścieżki, odtworzenie drzewostanu – 2625 głosów
  6. Modernizacja Parku nad Balatonem – ławki i kosze na śmieci, nowe nasadzenia i ścieżki 2492 głosy
  7. 20 drzew nad Balatonem -2403 głosy
  8. Remont nawierzchni ulicy Mińskiej + droga rowerowa – 2387 głosów
  9. „Chronimy jerzyki i wróble na Pradze Południe – konserwacja, w tym oczyszczenie ze starych gniazd, skrzynek lęgowych dla tych ptaków” -2295 głosów
  10. Zielony Wał Miedzeszyński: drzewa i krzewy w pasie między jezdniami, czyli… więcej natury, mniej hałasu, lepsza przestrzeń publiczna – 2108 głosów
  11. Wakacyjna Bezpłatna Wypożyczalnia kajaków na Pradze Południe – Jeziorko Kamionkowskie -2076 głosów
  12. Domki dla trzmieli 2064 głosy
  13. Park Angielski przy Wale Gocławskim – czas na kolejny krok. Więcej drzew, kwiatów, ławek i koszy – 1853 głosy
  14. Zimowe dokarmianie ptactwa i wiewiórek w parkach i w zadrzewieniach Pragi-Południe 1847 głosów

Co smuci niezmiernie, to frekwencja. Jest coraz niższa i w tym roku wyniosła 5%, co oznacza, że zagłosowało tylko 50 osób na 1000 mieszkańców.

Przy tak niskiej frekwencji wygrywa aktywność! Wygrywa Kamionek!  

Zachęcamy także do odwiedzenia strony Budżetu Obywatelskiego i zapoznanie się ze zwycięskimi projektami ogólnomiejskimi, zwłaszcza ,,miękkimi”. Jest ich wiele, skierowanych do różnych grup: seniorów, kobiet. Skorzystamy z nich na równi z innymi mieszkańcami Warszawy.

Wyniki głosowania na 2023 r. – budżet obywatelski w Warszawie (um.warszawa.pl)

tekst i zdjęcia DLamcha

Budżet Obywatelski 2023- co dla Kamionka?

Jak zwykle o tej porze podczas głosowania wypada nam zebrać w jednym miejscu projekty, które Mieszkańcy złożyli dla terenu osiedla Kamionek. Nie jest ich mało, co mamy nadzieję, przełoży się na frekwencję. Publikujemy je w kolejności numerów wylosowanych na liście.

2. Piękniej nad Jeziorkiem Kamionkowskim – naprawa parkowej ścieżki, uzupełnienie drzewostanu (764) 690 000 zł

11. Oświetlenie alei spacerowej wzdłuż ul. Stanisława Augusta na Kamionkowskich Błoniach Elekcyjnych (865) 910 000 zł

12 Remont alei spacerowej wzdłuż ul. Stanisława Augusta oraz na wyspie na Kamionkowskich Błoniach Elekcyjnych. (897) 942 000

19. Na ratunek placom zabaw w Parku Skaryszewskim, na Gocławiu i Gocławku (763) 1430 000 zł

 24. Wakacyjna Bezpłatna Wypożyczalnia kajaków na Pradze Południe – Jeziorko Kamionkowskie (904)  138 560 zł

28. Nowe drzewa, ławki i chodniki na Pradze Południe (354) 1 436 058 zł

29. Zimowe dokarmianie ptactwa i wiewiórek w parkach i w zadrzewieniach Pragi-Południe

(1877) 20 000 zł

30. Kupmy razem nowe książki do wypożyczalni nr 24 (804) 14 000 zł

37. Słoneczne leżaki w Alei Wedla  55 600 zł

38. Remont nawierzchni ulicy Mińskiej + droga rowerowa (1471), 1 400 000 zł

46. Kamionkowskie Błonia Elekcyjne: Modernizacja alejek, ławek oraz śmietników. Kontynuacja.(1464) 1 101 000 zł

47. Mniej bywaj w komputerze więcej w plenerze-Sensoryczny plac zabaw oraz siłownia i relaks w plenerze przy Szkole Podstawowej nr.60 ul. Zbaraska 3 (1085) 420 000 zł

52. Jadłodzielnia przy Teatrze Powszechnym (1375) 100 000 zł

63. Dostępne Błonia: modernizacja ścieżek od ul. Stanisława Augusta do Kanału Wystawowego (1477) 20000 zł

68. Chronimy jerzyki i wróble na Pradze Południe – konserwacja, w tym oczyszczenie ze starych gniazd, skrzynek lęgowych dla tych ptaków”(1886)  72 000 zł

76. Słoneczne leżaki na Kamionkowskich Błoniach Elekcyjnych 77 000 zł

78. Bieżnia od nowa W SP 60 i XIX LO – remont bieżni (692) 702 000 zł

79. Remont nawierzchni ulicy Terespolskiej + droga rowerowa  1 400 000 zł

 W puli ogólnomiejskiej jest masa ciekawych projektów tzw. ,,miękkich”, które jeśli wejdą do realizacji pomogą nam miło i pożytecznie spędzać czas, całkiem za darmo. Na uwagę zasługują projekty ,,medyczne” – defibrylatory, rozmaite kursy. Zauważyliśmy też wiele projektów, które zmierzają do całkiem konkretnego podratowania Szpitala Bielańskiego.

My jednak polecamy szczególnie serdecznie dwa projekty, których celem jest doinwestowanie Parku Skaryszewskiego, najpiękniejszego naszego. O latarniach zagrażających życiu i zdrowiu pisał już w lutym zeszłego roku ,,Fakt”, przeszło to jednak bez echa. Nowe nasadzenia zaś to szansa na nadrobienie ogromnych strat, jakie poniósł parkowy drzewostan w czasie kilku gwałtownych wichur przez ostatnich parę lat.

Nr 100: Ekologiczne i stylowe, energooszczędne przyjazne dla zwierząt oświetlenie w Parku Skaryszewskim oraz ławki w Parku Żeromskiego (759) 6 065 000 zł

Nr 115: Więcej drzew, krzewów, bylin i roślin okrywowych w warszawskich parkach, nowe nasadzenia i pielęgnacja – więcej świeżej zieleni, więcej gatunków, więcej tlenu (755) 4 000 000 zł

Czytajcie – numerki w nawiasach do numerki, których szukać należy przy wybraniu opcji ,,przeglądaj projekty”, żeby się z nimi zapoznać.

 głosujcie – link tutaj : Budżet obywatelski w Warszawie – głosowanie (um.warszawa.pl)

Kandydaci na kadencję 2022-2026

Mamy przyjemność zaprezentować sylwetki wszystkich siedemnaściorga kandydatów do Rady Samorządu Mieszkańców Kamionka.  Jeśli chcecie poznać swoich aktywnych sąsiadów, który zdecydowali się przez 4 najbliższe lata poświęcić swój czas na rzecz pracy dla dobra społeczności naszego Kamionka, kliknijcie w link. Przekonacie się, że są wśród nich przedstawiciele różnych pokoleń i różnych grup społecznych. Może ich znacie z widzenia, ze słyszenia, może mieszkają tuż obok?

W zamian za swoje zaangażowanie, chęci i zapał do społecznej pracy, Wasi sąsiedzi z tej listy proszą  tylko o jedno: żebyście znaleźli chwilkę i wpadli 5 czerwca na Mińską 1/5 do Poradni Psychologiczno-Pedagogicznej. Tam w godzinach 9.00-20.00  odbywać się będzie głosowanie, w czasie którego postawić należy na swojej karcie 15 krzyżyków. 🙂

1. Zofia Boratyńska

ZB_foto

Absolwentka filozofii na Uniwersytecie Warszawskim, matka dwójki nastolatków, działaczka społeczna, ekologiczna, równościowa i prozwierzęca. Współpracuje z radnymi, posłankami i posłami, senatorami, ruchami miejskimi, organizacjami samorządowymi, stowarzyszeniami oraz osobami zaangażowanymi w lokalne sprawy Warszawy. Zainicjowała protest przeciwko zabudowie przez dewelopera w trybie lex deweloper zakładów Peruna oraz wielokrotnie interweniowała w sprawie budowy przy ulicy Stanisława Augusta. Lubi koty.

2. Magdalena Dziadosz

Magda

Mieszkam przy ulicy Grochowskiej od 20 lat, od kilku jestem w Radzie Osiedla Kamionek, gdyż zależy mi na tym, aby Warszawa była miejscem przyjaznym mieszkańcom, pięknym i wygodnym do życia.

Z zawodu jestem tłumaczką, a przez kilka lat prowadziłam blog  miastoiptaki.pl, gdzie opisywałam ptaki w Parku Skaryszewskim, regularnie prowadzę wycieczki przyrodnicze w Parku. Jestem współautorką książki „Przyroda Parku Skaryszewskiego”, która została wydana w tym roku.

Dzięki pracy w Radzie mogę zwracać uwagę władz dzielnicy na takie sprawy jak bezpieczeństwo na drogach i chodnikach oraz dopilnowanie, aby Park Skaryszewski nie stracił swojego unikalnego charakteru oazy zieleni i miejsca wypoczynku mieszkańców. W kolejnej kadencji będę chciała dbać o to, aby mieszkało się tu nam coraz lepiej. Bardzo zachęcam do udziału w wyborach!

3. Jakub Dziubecki 

Zjęcie JD

Z wykształcenia leśnik, z zamiłowania przyrodnik. Ochrona przyrody to jego pasja i sposób na życie. Posiada doświadczenie administracyjne w organach zajmujących się ochroną przyrody – zajmował się m.in. rezerwatami przyrody na Mazowszu, ochroną gatunkową.

Od 16 lat członek Zarządu Wspólnoty jednej z kamienic przy ul. Grochowskiej, którą udało się zrewitalizować.  Organizator zbiórki podpisów przeciwko próbie nadmiernej zabudowy przez dewelopera  kompleksu pofabrycznego „Perun”.  Chce, aby Kamionek rozwijał się w sposób zrównoważony, z poszanowaniem dla przedwojennej zabudowy, historii tego miejsca, ludzi i przyrody.  Na  Kamionku odnajduje potrzebną do życia przestrzeń: dużo zieleni – ulubiony Park Skaryszewski, zabudowę i klimat przedwojennej Warszawy oraz otwartych i przyjaznych ludzi. Interesuje się historią, lubi podróże, wędkuje.

4. Alicja Fojcik 

Ala

Mieszkanka ulicy Mińskiej od lat działająca na rzecz poprawy życia lokatorów kamienic komunalnych. Walczy o remonty, o centralne ogrzewanie. Aktywna członkini Warszawskiego Stowarzyszenia Lokatorów. Kocha ludzi, zwierzęta, dobrą książkę. Wyczulona na krzywdę żywych Istot (nie tylko ludzi ). Szczęśliwa mama, mężatka, babcia, emerytka, wykształcenie wyższe.

5. Jarosław Gliwiński

8A1736F8-BFD9-4BDF-9B34-C5B8B2F4903C

Inżynier telekomunikacji oraz informatyki. Świeżo upieczony ojciec. Mieszkaniec Kamionka od niedawna (Mińska 69), miłośnik trochę dłużej. Pasjonat spraw lokalnych Warszawy.

Chcę przekuć pasję w konstruktywną pracę na rzecz swojej społeczności lokalnej. Chciałbym, żeby nasza okolica wykorzystała swój potencjał, żeby zachodzące w niej zmiany odbywały się z poszanowaniem zdania mieszkańców, z ochroną przestrzeni publicznej, miejsc rekreacji i odpoczynku, z zapewnieniem rozbudowy szkół, dróg, komunikacji odpowiedniej dla większej liczby mieszkańców. Mamy wiele obiecanych Kamionkowi zmian przed sobą – Rogatkę, przebudowę ulicy Mińskiej i remonty wielu innych, pamiętających czasy przemysłowego Kamionka ulic, konsultacje nt. toru kolarskiego, tunel przy dworcu, obwodnicę Śródmieścia, nową szkołę, budowę siedziby Sinfonii Varsovii. Mieszkańcy Kamionka będą się musieli niebawem zmierzyć z przygotowaniami do budowy metra, zagospodarowaniem rezerwy Trasy Tysiąclecia i konsultacjami nowego Studium Zagospodarowania Warszawy, poszerzaniem strefy płatnego parkowania, kompleksową przebudową Grochowskiej na reprezentacyjną oś dzielnicy. Chciałbym, żeby w tych wszystkich kwestiach głos mieszkańców Kamionka był słyszalny i żeby nasz (mój!) Kamionek stawał się coraz lepszym miejscem do życia. Nic o nas bez nas!

6. Łukasz Izert

Absolwent i wykładowca Akademii Sztuk Pięknych w Warszawie, projektant i introligator. Mąż i ojciec. Pochodzi z Warszawy, mieszka na Kamionku od 5 lat. Interesuje się krajoznawstwem, rzemiosłem i przestrzenią publiczną. Od lat tworzy i uczestniczy w projektach społecznych i kulturalnych. Zaangażowany w procesy rewitalizacyjne w Warszawie, Poznaniu, Gdyni, Szydłowcu, Sosnowcu. Na Kamionku uczestnik konsultacji wokół ul. Mińskiej. Autor pierwszej konkursowej koncepcji zagospodarowania Bazarku Rogatka. Moim priorytetem jest monitorowanie i opiniowanie przebiegu zagospodarowania rezerwy pod Trasę Tysiąclecia na rzecz jak najmniejszej ingerencji w tereny zielone i realizację Centrum Lokalnego oraz wpływanie na poprawę jakości życia na Kamionku poprzez działania w różnej skali, od likwidacji niebezpiecznych przejść dla pieszych po tworzenie nowych terenów zielonych i powstawanie usług publicznych.
 

7. Dorota Jankowska-Lamcha

ja

Z wykształcenia filolog, z zawodu tłumacz, obecnie na emeryturze. Od 40 lat mieszkanka Kamionka, 4 kadencje w samorządzie mieszkańców jako sekretarz i przewodnicząca Rady. Członkini Rady Nadzorczej SM Waszyngtona,  koordynatorka Partnerstwa Nasz Kamionek i prezeska Towarzystwa Przyjaciół Kamionka i Skaryszewa. Kocha Kamionek i jego mieszkańców. Chcąc, by żyli w pięknej, zielonej, zadbanej i bezpiecznej okolicy aktywnie ją poprawia, korzystając z dostępnych narzędzi jak inicjatywa lokalna i Budżet Obywatelski i zachęcając do tego innych. Włącza się w projekty Zintegrowanego Programu Rewitalizacji m.st. Warszawy, uczestniczy w konsultacjach.  Prywatnie mama dwojga dorosłych dzieci i babcia czworga wnucząt, słuchaczka Uniwersytetu Trzeciego Wieku, nałogowy mól książkowy, szaradzistka i włóczykij, aktualnie w trakcie zdobywania Korony Gór Polski.

8. Aleksandra Maria Klimont-Bodzińska 

Ola Klimont - portret maj 2022 - na granatowym tle

Jestem mieszkanką Kamionka, zaangażowaną w konsultacje społeczne dotyczące naszej dzielnicy. Jako radna zamierzam działać na rzecz poprawy warunków życia mieszkańców, zabiegać o ochronę terenów zielonych. Pragnę chronić i propagować piękno Kamionka z jego niepowtarzalną atmosferą, a także wspierać działania służące integracji społeczności sąsiedzkiej.

Jestem filologiem polskim, ekspertką ds. komunikacji i public relations. Prywatnie żoną, mamą dwóch studentów i licealistki.

9. Adam Majewski

7R1A2050

19-letni aktywny mieszkaniec Kamionka zaangażowany w rozwój jego lokalnej społeczności. Zajmuje się samorządnością i partycypacją młodych w życiu publicznym. Interesuje się prawami człowieka i historią najnowszą. Uczestnik licznych konsultacji społecznych (w tym dotyczących SPPN na Kamionku), czy lokalnych wydarzeń tj. „Choinka Sąsiedzka” czy „Malarze podwórkowi – Stop bazgrołom”. Jest współautorem „Poradnika Młodzieżowego Aktywisty” oraz absolwentem „Warszawskiej Akademii Młodych Liderów 4.0”. Zdobył doświadczenie m.in. jako przewodniczący Młodzieżowej Rady Dzielnicy Praga-Południe m.st. Warszawy,  ambasador Zrównoważonego Rozwoju Stowarzyszenia Narodów Zjednoczonych w Polsce,  członek Rady Młodych przy 11. Światowym Forum Miejskim, parlamentarzysta w Parlamencie Młodych Rzeczypospolitej Polskiej trzech kolejnych kadencji.

10. Piotr Remiszewski

IMG-3190

Na Kamionek przywiodło mnie zauroczenie Parkiem Skaryszewskim. Mieszkamy tu od 2017 r. chociaż rodzina żony ma tu korzenie przedwojenne. Od zawsze interesowały mnie sprawy społeczne, więc i tutaj działam we wspólnocie mieszkaniowej, śledzę sprawy naszej lokalnej społeczności. Od blisko 20 lat pracuję jako księgowy. Będę lobbować w sprawach naszego Kamionka na poziomie zarówno naszej Dzielnicy jaki i Miasta Stołecznego. Żonaty, dwoje dzieci.

11. Leszek Siejka 

Leszek2

Mieszkaniec Mińskiej, całe życie związany z Grochowem i Kamionkiem. W swoim działaniu skupia się na zadaniu, aby wspólna przestrzeń odpowiadała na potrzeby wszystkich grup społecznych. Dlatego  uczestniczy we wszystkich konsultacjach dotyczących zmian w najbliższej okolicy, a w razie potrzeby inicjuje protesty. Współzałożyciel Towarzystwa Przyjaciół Kamionka i Skaryszewa, współorganizator  inicjatyw lokalnych jak np. Choinka Sąsiedzka na Kamionku, Stop Bazgrołom na Kamionku. Aktywny senior z dzielnicowego środowiska seniorów, członek Rady Seniorów Dzielnicy Praga-Południe, uczestnik wielu edycji Budżetu Obywatelskiego.

12. Piotr Śledziewski

piotrs

Magister sztuki, rzeźbiarz, renowator zabytków architektury, pedagog, grafik komputerowy, autor wizualizacji Romantycznego Mostka Elekcyjnego nad Kanałem Wystawowym, zgłoszonego jako projekt do Budżetu Obywatelskiego. Członek Zarządu Rady Osiedla Kamionek z kadencji 2018-2022 oraz Towarzystwa Przyjaciół Kamionka i Skaryszewa, członek Stowarzyszenia Wiatrak, Związku Polskich Artystów Plastyków OW i aktywny uczestnik Partnerstwa Nasz Kamionek. Wieloletni mieszkaniec ukochanego Kamionka,  z którym ma nadzieje być związanym na zawsze.  Miłośnik sztuki, architektury i przyrody, aktywny sportowo maratończyk i pasjonat tańca oraz jazdy na rowerze, nartach i konno, kitesurfer.

13. Marcel Świerkocki 

fotkadlarady

Mieszka na Kamionku od czterech lat. Od momentu zamieszkania stara się aktywnie wpływać na najbliższą okolicę – uczestniczył w licznych konsultacjach społecznych, zgłaszał uwagi oraz pomysły radnym oraz jednostkom m. st. Warszawy dotyczących SPPN, zazielenienia ulicy Grochowskiej i remontu torowiska przy alei Waszyngtona. Zakochany w zielonym Kamionku, chce by to osiedle było bezpieczne, wygodne i przyjazne mieszkańcom.

Prywatnie mąż, opiekun psa o imieniu Łuna, doktorant na Uniwersytecie Warszawskim, nauczyciel przyrody i geografii w warszawskiej podstawówce oraz instruktor harcerski. Wolne chwile spędza w otoczeniu zieleni (szczególnie w Parku Skaryszewskim i na Kamionkowskich Błoniach Elekcyjnych) bądź relaksując się przy książce lub dobrej grze.

14. Monika Wesołowska 

na stronę kamionek

Urodzona w 1986 roku na warszawskiej Pradze. Od zawsze związana jest z prawym brzegiem, przede wszystkim z Kamionkiem, gdzie przy ulicy Targowej mieszka od 31 lat. Z wykształcenia filolog klasyczny i archeolog. Pracuje jako wychowawca w Środowiskowym Ognisku Wychowawczym. Jako Społeczny Opiekun Zabytków podejmuje szereg działań mających na celu ochronę dziedzictwa i popularyzację wiedzy na jego temat. Współzałożycielka Towarzystwa Przyjaciół Kamionka i Skaryszewa. Autorka inicjatywy ,,Z Pragą za pan brat”.  W wolnych chwilach czyta, uprawia sport lub tworzy grafikę albo gry na 8 i 16-bitowym Atari. Opiekunka suczki Maszy. Dzięki swojej życzliwej naturze znajduje wspólny język z każdym, dlatego żadnego z mieszkańców nie pozostawia bez pomocy. Do Samorządu Mieszkańców Kamionka kandyduje po raz drugi.

15. Andrzej Wójcik

Andrzej

Mieszkaniec ul. Grochowskiej, miłośnik Warszawy, Kamionka i Saskiej Kępy, chętnie utrwalający ich piękno w obiektywie i dzielący się nim z sąsiadami. Pragnie, by wspólna przestrzeń była funkcjonalna, estetyczna i dobrze zarządzana. Zwalcza absurdy zarządzania miastem. Aktywny członek Samorządu Mieszkańców ubiegłej kadencji, współzałożyciel Towarzystwa Przyjaciół Kamionka i Skaryszewa. Długoletni honorowy krwiodawca odznaczony medalem Zasłużony dla Narodu Polskiego.  Prywatnie mąż i ojciec dużej rodziny.

16. Jan Ryszard Wójkowski 

240829762_163709789234806_4857668852315724372_n

Pierwszą połowę życia mieszkaniec Grochowa, a drugą – Kamionka. Obecnie studiuję farmację na Warszawskim Uniwersytecie Medycznym (dawniej Akademia Medyczna). Chcę bardziej zaangażować się w życie osiedla, a także pokazać mieszkańcom, że mają wpływ na swoje otoczenie. Dlatego chciałbym zacząć swoją przygodę z samorządem od najbardziej lokalnych organów. Zależy mi na tym, aby Kamionek był bardziej zauważanym osiedlem, również na szczeblu miejskim. Szczególnie bliskie mojemu sercu jest dbanie o stan parków, skwerów i drobnej zieleni, rozwój sieci transportu, a także działalność edukacyjna dla wszystkich mieszkańców.

W wolnych chwilach lubię upiec ciasto i obejrzeć film, a przy dobrej pogodzie zająć się kwiatami na balkonie czy wyjść na spacer lub na rower.

17. Artur Zieliński  

269649404_310488397650328_7102517995567860507_n

Z urodzenia prażanin, od 1993 r. mieszkaniec Kamionka. Do Rady Osiedla Kamionek kandyduję po raz drugi. Od 2007 do dziś członek Rady Nadzorczej SM PAX, 10 lat w funkcji przewodniczącego rady swojego osiedla. Moje zainteresowania to mieszkalnictwo, ochrona przyrody i wielokulturowość. Chciałbym działać w tematach przewłaszczeń mieszkań w pełną własność, wykupu mieszkań komunalnych, poprawy standardów zamieszkiwania, partnerstwa z miastem Berlin, zagospodarowania terenu koło poczty naprzeciwko Wedla oraz przy organizowaniu miejsca aktywności lokalnej. Mając doświadczenie w pracy z partnerstwami na Mokotowie i w Birmingham chciałbym włączyć się w tworzenie partnerstwa dla Kamionka. Moje doświadczenie obejmuje też założenie Spółdzielni Socjalnej  Kamionek w ramach projektu ,, Osiedlowe Spółdzielnie Socjalne” KRS, założenie Towarzystwa  Pomost, które w latach 80. inicjowało pierwsze  w Warszawie kontakty ukraińskie i wietnamskie, zorganizowanie nabożeństwa i agape polsko – wietnamskiego u księży pallotynów w czasach Jarmarku Europa. W latach 1993 – 1997 byłem koordynatorem pomocy uchodźcom Polskiej YMCA. Obecnie mam gości z Ukrainy.

Samorząd Mieszkańców Kamionka o zagospodarowaniu rezerwy pod Trasę Tysiąclecia

Makieta-koncepcji

Jeszcze tylko do 30 kwietnia trwają konsultacje na temat propozycji BAiPP zagospodarowania rezerwy pod Trasę Tysiąclecia opracowanej przez zespół TŁO.  Z tej okazji wypada nam – przedstawicielom środowiska mieszkańców, które od dekad żyło w rezerwie i jej pobliżu, które cały czas musiało liczyć się najpierw z powstaniem trasy będącej częścią obwodnicy Śródmieścia a potem ulicy zbiorczej do Grochowskiej – napisać słów kilka.

Bowiem zarówno propozycja BAiPP jak i doniesienia prasowe w tej sprawie nie wykazują cienia zrozumienia dla najistotniejszych potrzeb mieszkańców tej części Warszawy, ale co gorsza, ignorują priorytety,  jakie w dzisiejszej dobie zagrożenia klimatycznego nie tylko powinny, ale muszą przyświecać polityce rozwoju przestrzennego miasta.

Tramwaj znikąd donikąd?

Architekci proponują tramwaj łączący Pragę Północ z ulicą Grochowską. Linię chcą poprowadzić przez zielony teren rekreacyjno-sportowy u zbiegu ulic Żupniczej i Bliskiej przy Soho, oraz przez realizowane właśnie Centrum Lokalne Kamionek, którego projekt po tej właśnie części przewiduje zieleń.

Argumenty za tramwajem w tym miejscu mają architekci dość słabe. Jest to jakoby potrzeba Tramwajów Warszawskich, aby budować niedokończone, krótkie odcinki, które przydadzą się jako objazd w razie awarii. Drugi argument jest taki, że należy Dworzec Wschodni od strony Pragi Południe lepiej skomunikować z resztą miasta.

Odpowiadamy: Dworzec Wschodni jest świetnie komunikowany z miastem od tej strony, bo obsługuje go 6 linii autobusowych. I będzie skomunikowany jeszcze lepiej, kiedy przystanki znajdą się w planowanym tunelu, skąd będzie bezpośrednie wyjście na perony kolei podmiejskich i SKM. I kiedy szeroka ulica Żupnicza zostanie przedłużona do Podskarbińskiej. Do Dworca Zachodniego nie dojeżdża żaden tramwaj, a jest on doskonale skomunikowany.

Jeżeli tramwaj rujnujący dwa bardzo ważne dla społeczności miejsca – Centrum Lokalne i teren rekreacyjno – sportowy przy Soho dojedzie do Grochowskiej jest wielce prawdopodobne, że nie zatrzyma się tam a przetnie Błonia, by połączyć się z tramwajem na Gocław.

Z pisma ZTM do Rady Osiedla Kamionek w sprawie rozbudowy trasy tramwajowej po oddaniu odcinka tramwaju na Gocław do al. Waszyngtona z 2015 roku:

,,Dodatkowo informujemy, iż przebieg trasy tramwajowej przez Kamionkowskie Błonia Elekcyjne jako element ciągu tramwajowego od Ronda Żaba przez Dworzec Wschodni do pętli Gocław był analizowany w ramach opracowania pt. ,,Ogólna koncepcja perspektywicznego układu sieci tramwajowej w Warszawie” przygotowanego w grudniu 2013 r. Otrzymane wyniki wskazały a zasadność realizacji w perspektywie wieloletniej trasy w tym przebiegu. Trasa tramwajowa łącząca osiedle mieszkaniowe Gocław m. in. z Dworcem Wschodnim byłaby pożądana pod kątem kształtowania układu komunikacyjnego i tworzenia nowych linii transportu zbiorowego. Jednakże biorąc pod uwagę szereg uwarunkowań i przede wszystkim wynikających z zapotrzebowania przewozowego na Gocławiu, zamieszkiwanego przez dziesiątki tysięcy mieszkańców, w pierwszej kolejności realizowana będzie trasa tramwajowa między al. Waszyngtona a pętlą Gocław.”

I dalej słowa uspokojenia:

,,Należy mieć na uwadze, iż wraz z biegiem lat zmieniają się technologie budowy tras tramwajowych. (…) Spośród dostępnych środków transportu zbiorowego to właśnie tramwaj szczególnie na trawiastym torowisku, w najlepszy sposób mógłby się wpisać w otoczenie Kamionkowskich Błoni Elekcyjnych.”

I jeszcze:

,,Biorąc pod uwagę powyższe uwarunkowania aktualnie nie wykluczamy możliwości budowy w dalszej perspektywie trasy tramwajowej przez omawiany rejon.”

TWprzezBłonia1TWprzezBłonia2

 

 

 

 

 

 

 

 

Prosimy uruchomić wyobraźnię i zwizualizować sobie tę linię. Najpierw w ciągu od Żupniczej do Grochowskiej, gdzie pojawią się tory, obrzeża, słupy z naciągiem do sieci, droga techniczna do obsługi, przystanki,  a potem to samo na Błoniach – od wylotu ul. Międzynarodowej róg Grochowskiej do wylotu linii przy działkach. To nieco na ukos…

Park Skaryszewski, Kamionkowskie Błonia Elekcyjne i działki tworzą razem ponad stuhektarowy kompleks zielony, bogaty przyrodniczo, będący unikatem i perłą w centrum miasta. Zadbanie o integralność tego obszaru i o dobrostan jego przyrody powinno być absolutnym priorytetem zarówno władz jak i mieszkańców miasta. Polecamy publikację ,,Przyroda Parku Skaryszewskiego w Warszawie” pod red. Macieja Luniaka i Magdy Dziadosz, wydaną w 2021 r. przez Centrum Promocji Kultury w Dzielnicy Praga-Południe m.st. Warszawy. Tak duży kompleks zieleni pewnie nigdy by nie powstał, gdyby nie rezerwa i gdyby nie starania społeczników, którzy doprowadzili do urządzenia Błoni w widocznym dziś kształcie, a potem przez dekady bronili przed wszelkimi zakusami. I obronili. Przed Domem Kombatanta, pod który w latach 80. wmurowano już kamień węgielny. W latach 90. przed wytwórnią kaset wideo i przed luksusowym hotelem z obszernym terenem, gdzie kanałkiem miały pływać gondole. Przed pomysłami zrobienia z Międzynarodowej lokalnej wygodnej ulicy, która znacznie skróciłaby mieszkańcom drogę do centrum.

Nie ma zatem i nie będzie zgody na tramwaj pod tunelem do Grochowskiej, a potem na kolejne etapy.  

Wyrażamy poważną obawę, że jeśli dziś powstanie prowadzący w gruncie rzeczy znikąd donikąd odcinek linii tramwajowej w tym miejscu, w przyszłości pojawi się pokusa, by spiąć go z tramwajem na Gocław wzdłuż działek. Nieprzypadkowo bowiem jego wylot na ulicę Grochowską, przy całej szerokości rezerwy, wypada akurat naprzeciwko wylotu ulicy Międzynarodowej wiodącej ku Błoniom i Parkowi Skaryszewskiemu. Nieprzypadkowo na rysunkach projektów miejscowych planów zagospodarowania przestrzennego na skrzyżowaniu rezerwy z Grochowską rysunek skrętów linii tramwajowych wyprowadza linię także w kierunku parku. Nieprzypadkowo były w przeszłości prowadzone analizy przebiegu tramwaju przez Błonia Kamionkowskie i wg zacytowanej wyżej odpowiedzi z ZTM z 2015 roku wypadły one korzystnie dla takiego właśnie przebiegu.

Błonia Kamionkowskie – jedna ze składowych całego ogromnego kompleksu zielonego, z  Parkiem Skaryszewskim oraz działkami – są unikalną absolutnie perłą istniejącą w takim kształcie dzięki zaangażowaniu poprzednich pokoleń społeczników. Takim kompleksem zieleni i wody z ich przyrodniczym bogactwem niemal w centrum miasta nie może poszczycić się żadna z europejskich stolic, jest to więc ogromna wartość, unikat, o zachowanie całości którego należy zadbać. Ocalenie go w całości jest priorytetową sprawą nie tylko dla społeczności Kamionka, ale i dla wszystkich warszawiaków.  

I to bardzo mocno przemawia za porzuceniem pomysłów tworzenia jakiegokolwiek połączenia tramwajowego z dworcem od strony Pragi Południe. Zniszczenia tak cennego dobra nie równoważy bowiem ani wygoda dojeżdżających, ani wygoda Tramwajów Warszawskich.  

 Teren rekreacyjno-sportowy przy Soho

Teren powstał w rezerwie we wczesnych latach 70. odpowiadając na potrzeby osiedlonych tutaj mieszkańców SM ,,Osiedle Młodych” przy ulicy Bliskiej.(dziś SM Waszyngtona). W tej chwili potrzeba ta jest jeszcze silniejsza, ponieważ liczba mieszkańców się zwielokrotniła przez zabudowę Soho i plomby wzdłuż ulic Mińskiej i Kamionkowskiej.

Staraniem społeczników urządzono na tym terenie oświetlone boiska do koszykówki i siatkówki oraz kort tenisowy, zainstalowano zespół drążków do ćwiczeń – tzw. ścieżkę zdrowia, górkę saneczkową i wykonano duży plac zabaw, którego granice wyznacza dziś ocalały czworobok ławeczek. Od strony ulicy Żupniczej usypano górkę saneczkową, do której utworzenia wykorzystano ziemię wybieraną podczas budowy Dworca Centralnego. Rozległy trawnik pośrodku wraz z bramkami służył za boisko do piłki nożnej. To wszystko urządzono z inicjatywy społeczników Kamionka. Jeżeli dziś niewiele z tego się uchowało to tylko dlatego, że urządzenia nie były po 89 roku konserwowane z uwagi z jednej strony na zmianę ustrojową a z drugiej na fakt, że znajdowały się w rezerwie. Niszczały nie dlatego, że nie były potrzebne, ale dlatego, że urzędnicy wzdragali się przed przeznaczaniem większych środków na teren, przez który miała przejść ulica.

O znaczeniu terenu świadczy fakt, że wspólnoty z Soho wystarały się o furtkę w ogrodzeniu ułatwiającą dostęp do niego. Bawią się tam dzieci z prywatnej szkoły Montessori oraz przedszkola znajdujących się na terenie Soho. Od początku istnienia Budżetu Obywatelskiego co roku zgłaszane są projekty na ten teren, zawsze popierane przez kilkaset głosów, z czego udało się zrealizować niewielki placyk zabaw i postawić bramki do szczypiorniaka. Zasadzono tam także wiele nowych drzew. Wszystko to przemawia za utrzymaniem terenu zielonego w tym właśnie miejscu.

Architekci nie zaproponowali niczego w zamian. Sad owocowy pod budynkiem dworca w miejscu parkingu wraków nigdy nie powstanie, ponieważ parking wraków jest terenem skarbu państwa. Również boiska po stronie ulicy Kijowskiej przy samych torach leżą na terenie skarbu państwa i mają silną konkurencję w postaci planowanej tam nitki Trasy Świętokrzyskiej, podobnie teren zielony wzdłuż Bliskiej bliżej dworca, dziś zdziczały, to działki Poczty Polskiej i skarbu państwa, w związku z tym z pewnością ich przeznaczenie będzie zupełnie inne niż zieleń. Nawet półokrągły placyk z zielenią zaproponowany w miejscu parkingu osiedla Sonata jest terenem skarbu państwa niezagospodarowanym jeszcze docelowo tylko z powodu oczekiwania na miejscowy plan zagospodarowania przestrzennego i wyjaśnienia sytuacji z ulicą Tysiąclecia.

Starówka Kamionka

W sercu kamionkowskiej rezerwy pod ulicę Tysiąclecia leży wybrukowany kocimi łbami placyk u zbiegu ulic Mińskiej, Kamionkowskiej, ciągu pieszego Bliskiej objęty ochroną konserwatora zabytków. Uchowała się tam też kamieniczka jeszcze z XIX wieku, która po odnowieniu mogłaby stanowić urokliwą pamiątkę architektury warszawskich przedmieść. Stojąc przy słynnym krzyżu przy Mińskiej, przy rozstajnych drogach ujrzeć można wszystkie kamionkowskie atrakcje – charakterystyczną bramę Zakładów Amunicyjnych Pocisk, konkatedrę z najstarszym w stolicy, bo datującym się od XIII wieku cmentarzem, mur Instytutu Weterynarii, a wkrótce także nowy wspaniały gmach Sinfonii Varsovii oraz oczywiście morze zieleni Parku Skaryszewskiego i Błoni, skąd przy sprzyjającym wietrze poczuć można oddech chłodu znad Jeziorka Kamionkowskiego. Środek tego miejsca i dwa rogi ulic zdobi dziś aranżacja zieleni złożona z 6 robinii akacjowych oraz poletek kilku gatunków ozdobnych krzewów – projekt z Budżetu Obywatelskiego. Rok po ich zasadzeniu nadeszła straszna susza i drzewka zaczęły usychać, ale zostały uratowane przez mieszkańców, którzy je z poświęceniem podlewali. Z prawdziwą przykrością stwierdzamy, że autorzy koncepcji, która promuje się, jako mająca na celu zwiększyć ilość zieleni w mieście przewidzieli w tym miejscu… wiatę wielofunkcyjną.

Koncepcja zagospodarowania niszczy całkowicie układ przestrzenny złożony z pięciu rogów wprowadzając, jako dominującą, linię tramwajową i ścieżkę rowerową. Niszczy także ogromną część bruku.

Centrum Lokalne Kamionek, dawny Bazarek Rogatka

 

bazarNMArchitekci

BazarNMarchitekci1
Projekt Centrum Lokalnego Kamionek -NM Architekci

 

 

Na powstałym spontanicznie w 1991 roku bazarku można było kupić wszystko. W pawilonach oraz na placu targowym do prowadzenia handlu naręcznego oferowano artykuły gospodarstwa domowego, odzież, obuwie, pieczywo, kosmetyki, art. spożywcze, wędliny, a nawet meble. Stowarzyszenie Kupców Rogatka angażowało się w życie lokalne i prospołeczne inicjatywy. Było to nie tylko miejsce zakupów, ale centrum życia sąsiedzkiego i wszelakiego wsparcia.

W 2010 r. miasto wydzierżawiło teren firmie Transpol, która od kupców zaczęła pobierać trzykrotnie wyższe opłaty niż płacili dotąd miastu, sama zaś miała kłopot z uregulowaniem wygórowanej należności, przy znacznie zawyżonej cenie, którą wylicytowała. Bazarek musiał upaść.

1 maja 2016 roku został zamknięty.

Pod koniec 2017 roku miasto przeprowadziło konsultacje społeczne. Wzięło w nich udział ok 700 osób w większości opowiadając się za utrzymaniem tu handlu i usług i zgadzając się na dopełnienie podstawowej funkcji funkcją kulturalną i rekreacyjną. Do bazarku przywykliśmy bowiem przez ponad 25 lat i chcieliśmy jego powrotu, o czym świadczył dość liczny udział mieszkańców w konsultacjach.

Raport z konsultacji tutaj: cl_bazarek_rogatka_prezentacja_spotkanie_podsumowujace_konsultacje_17.01.2018_r..compressed

 

Konkurs na opracowanie wielobranżowej koncepcji architektoniczno-urbanistycznej dawnego bazaru Rogatka rozstrzygnięty we wrześniu 2018 r. wygrały pracownie Liniaprosta oraz NM Architekci.

Konkurs na Bazarek ROGATKA rozstrzygnięty! – Rada Osiedla Kamionek

Następnie powstał projekt wykonawczy i w latach 2019-2022 przeprowadzono kilka przetargów. Za każdym razem ceny ofertowe przekraczały jednak budżet przeznaczony na ten cel, pomimo pozyskiwania dodatkowych środków.

Wciąż czekamy, przyjmując do wiadomości tłumaczenie architektów, że koncepcja nie kłóci się z budową Centrum Lokalnego Kamionek, ponieważ ta ostatnia zakłada obiekty tymczasowe, niezwiązane trwale z gruntem, a ewentualna realizacja koncepcji jest odległa w czasie.

Ile jeszcze zabudowy mieszkaniowej uda się wcisnąć na Kamionek?

To, co nas zdumiało najbardziej, to fakt, że w rezerwie po ulicy na odcinku kamionkowskim może powstać jeszcze trzynaście nowych obiektów, głównie mieszkalnych, z czego siedem przewidziano na gruntach miejskich. Rozumiemy zabudowę przy samym dworcu – tam mogą i powinny powstać miejsca pracy: biura czy obiekty oferujące noclegi. Jednak Kamionek i bez tych nowych przewidzianych w koncepcji mieszkań cierpi na brak terenów na lokalizację usług oświatowych, ochrony zdrowia czy rekreacyjno-sportowych. Obecne, świeżo zrealizowane i budowane jeszcze pobliskie osiedla (Soho, Ardo, Drukarnia, Gocławska, osiedle po Corze przy Terespolskiej, pomiędzy Owsianą a Chodakowską) oraz liczne plomby, według naszych wstępnych rachub pomieszczą 15-20 tys. osób. A zatem liczba mieszkańców Kamionka w tym rejonie się podwoi. A gdzie szkoła, przedszkole, przychodnia? W tej sytuacji przeznaczanie gruntów miejskich w rezerwie na dodatkową zabudowę, która pogorszy jeszcze komfort życia obecnych mieszkańców, jest wysoce niewskazane.

Podsumowując proponujemy takie oto odpowiedzi na zadane przez twórców koncepcji i BAiPP pytania:

Czy nasz pomysł odpowiada na potrzeby mieszkanek i mieszkańców Warszawy, a szczególnie Szmulowizny i Kamionka?

Nie odpowiada.

Minusy:

  1. Tramwaj. Największe zastrzeżenia budzi przedstawiona koncepcja w zakresie tramwaju. Jego funkcjonalność w tym miejscu nie równoważy zniszczenia tak ważnych dla Kamionka miejsc jak Centrum Lokalne oraz teren sportowo rekreacyjny. Argumenty dla tramwaju wysuwane przez architektów, że otwarcie dworca dla tramwaju jest konieczne po stronie Pragi Południe w celu poprawienia dojazdu do podmiejskiej części dworca oraz że Tramwaje Warszawskie domagają się jak najwięcej krótkich linii tramwajowych w celu obsługi awarii nie brzmią dostatecznie przekonująco. Pod dworzec od strony ulicy Lubelskiej podjeżdża kilka autobusów. Od przystanku tramwajowego ,,Lubelska” dworzec jest oddalony zaledwie 150 m, które można też pokonać przesiadając się w dwa autobusy.

Trasa tramwajowa tylko pozornie pochłania mniej przestrzeni niż zwykła droga. Wymaga ona nie tylko 7 m na tory, ale pasów na obrzeża, skrajnie, na słupy po obu stronach do naciągnięcia linii trakcyjnej, na drogę techniczną do obsługi tejże oraz miejsca na przystanki.

Dlatego odrzucamy całkowicie koncepcję poprowadzenia tramwaju rezerwą po TT jako niezasadną, niczego nie wnoszącą wobec doskonałego połączenia autobusowego, które mogłoby się tylko poprawić dzięki tunelowi, a także wobec tego, że dla tej części Kamionka przewidziane jest metro, którego stacja znajdzie się przy ul. Minskiej i Podskarbińskiej.

 

  1. Niepotrzebna dodatkowa zabudowa mieszkaniowa, co w sytuacji braku miejsca na świadczenie usług oświatowych, ochrony zdrowia, sportu i rekreacji spowoduje pogorszenie standardu życia mieszkańców. Zaproponowana makabryła długiego prostego budynku mieszkalnego, który zasłonić miałby i wlot ulicy Bliskiej jak i wlot ulicy Lubelskiej jest koncepcją zupełnie niezrozumiałą, rujnującą dotychczasowy, wygodny układ przestrzenny o dość kameralnym charakterze.

Już samo uzupełnienie zabudową pustych dziś rogów ulic Mińskiej i Bliskiej, czy uzupełnienie pierzei Grochowskiej w sąsiedztwie znacznie zwiększy liczbę mieszkańców. Wstawianie w rezerwę całego ciągu nowych budynków nie dość, że niszczy cenny teren rekreacyjno-sportowy oraz bazarek to jeszcze wywoła potrzebę doprowadzenia drogi koniecznej obsługującej ten ciąg, a zatem rezygnacja z drogi na rzecz jedynie ścieżki rowerowej i linii tramwajowej stanie się fikcją.

  1. Zrujnowanie cennego terenu rekreacyjno sportowego przy Soho, czyli kompletna likwidacja funkcji usług sportu i rekreacji.

Plusy:

  1. Przebicie tunelu pod torami oraz połączenia pod nimi ulicy Żupniczej z Trasą Świętokrzyską. Nowopowstałe na poprzemysłowych terenach osiedla bardzo pilnie potrzebują połączenia z alternatywną do Grochowskiej drogą zbiorczą, i to jest dla Kamionka priorytet.
  1. Przeniesienie dworca autobusowego na stronę ulicy Kijowskiej, za którym przemawia większa dostępność dojazdu.
  2. Ścieżka rowerowa

Czego mieszkanki i mieszkańcy oczekują od miejsc, które powstaną na tym terenie?

Zieleni, urządzenia terenu rekreacyjno-sportowego u zbiegu ulic Bliskiej i Żupniczej, a także Centrum Lokalnego Kamionek na terenie po Bazarku Rogatka.

Ścieżka rowerowa skracająca drogę na Pragę Północ i umożliwiająca dziś zupełnie niemożliwy przejazd pod torami jest również jak najbardziej pożądana.

Tunel oraz ulica do Żupniczej z komunikacją autobusową i przystankiem pod torami z wyjściem na perony kolei podmiejskich są priorytetem.

Czy zaproponowana zieleń spełni oczekiwania mieszkanek i mieszkańców?

Nie spełni, ponieważ została zaproponowana na terenach skarbu państwa, a więc nigdy nie powstanie. Istniejąca zieleń została potraktowana skandalicznie – wiata wielofunkcyjna u zbiegu ulic Kamionkowskiej i Mińskiej w miejscu, gdzie trzy lata temu zaledwie został zrealizowany projekt do Budżetu Obywatelskiego ,,Zieleń na Starówce Kamionka, zabudowa mieszkaniowa przy ciągu pieszym Mińska – Grochowska niszcząca część terenu rekreacyjno-sportowego, zabudowa mieszkaniowa na działce przy Kamionkowskiej przylegającej do Bazarku Rogatka, gdzie dziś planowany jest plac zabaw dla dzieci i przede wszystkim teren rekreacyjno-sportowy na rogu Bliskiej i Żupniczej znikający w całości pod ścieżką rowerową i linią tramwajową sprawiają, że projekt wbrew deklaracjom rozprawia się z zielenią bezlitośnie.

Zaproponowane zostało zagospodarowanie istniejących skrawków zieleni po obu stronach Żupniczej, czyli może jedna piąta zieleni, pozostałe trzy czwarte planowane jest do unicestwienia.

Mamy nadzieję, że ten artykuł dostatecznie jasno precyzuje oczekiwania i potrzeby mieszkańców.

I że z jednej strony posłuży mieszkańcom pomocą w formułowaniu uwag a z drugiej – ostatecznie wyjaśni szerszej opinii publicznej, urabianej już przez niektóre media, czego i przed czym  broni kamionkowska społeczność.

W dniu 19 kwietnia na zebraniu Rada Osiedla Kamionek podjęła oficjalne stanowisko. Niebawem je opublikujemy.

 

 

DLamcha

Jaki był 2021 rok?

Ostatni dzień 2021 roku jest porą na podsumowanie prac Rady. Choć był to kolejny rok w cieniu pandemii i obradowaliśmy rzadziej i często w trybie on-line, nie siedzieliśmy bezczynnie. Zabraliśmy głos we wszystkich ważnych dla mieszkańców Kamionka sprawach. I tak:

– wzięliśmy udział we wszystkich ważnych konsultacjach: nt. zielonej Grochowskiej, Zintegrowanego Programu Rewitalizacji i projektowanej strefy płatnego parkowania na Kamionku i SK

– przedstawiliśmy uwagi do miejscowego planu zagospodarowania przestrzennego Parku Skaryszewskiego.

Troszcząc się o standard życia mieszkańców i estetykę naszego otoczenia interweniowaliśmy m.in. w sprawach nowopowstałego odcinka ulicy Kamionkowskiej, parkowania przy ul. St. Augusta i na Starówce Kamionka, mostku w ciągu ulicy Międzynarodowej, stanu latarni w Parku Skaryszewskim i przy ul. Lubelskiej, upomnieliśmy się o rewitalizację kamienic z niewyjaśnionym dotychczas stanem prawnym – Mińska 4,33,35, Chodakowska 33, Grochowska 354, zainteresowaliśmy się losem nieczynnej toalety na KBE, przedłużającym się remontem Lubelskiej 30/32 oraz przeniesieniem wypożyczalni książek.

Schyłek roku przyniósł sukces wcześniejszych starań Rady, a mianowicie przyznano środki na rozbudowę SP 255, a w projekcie mpzp dla Kamionka cz. II znalazło się miejsce pod nową szkołę, pod którą miasto wykupiło już część działki.

Członkowie Rady co roku uczestniczą w Budżecie Obywatelskim. W tym roku do realizacji w roku 2022 przeszedł projekt rewitalizacji alejek w Parku Skaryszewskim, zrealizowano poprzedni projekt ratowania magnolii a w trakcie realizacji jest automatyczna toaleta w Parku.

Jako jedyna Rada Osiedla wychodzimy do Państwa uczestnicząc w Prasko-Południowych Prezentacjach, gdzie promujemy tradycję i historię Kamionka. Uczestniczymy w pracach Partnerstwa Nasz Kamionek, które ma na celu zbudować na Kamionku i wokół spraw Kamionka wspólnotę organizacji, przedsiębiorców, społeczników a także dzielnicowych placówek kultury i oświaty. Troszcząc się o nasze wyjątkowe dobro – Park Skaryszewski jesteśmy aktywni w koalicji ,,Cicho jest w Parku Skaryszewskim”.

Ponadto udzieliliśmy patronatu Biegowi Wedla oraz akcji Stop Bazgrołom na Kamionku. Współorganizowaliśmy także Choinkę Sąsiedzką na Kamionku.

Żeby działać jeszcze sprawniej na rzecz sąsiedztwa najaktywniejsi członkowie Rady założyli w lipcu tego roku stowarzyszenie zwykłe pod nazwą Towarzystwo Przyjaciół Kamionka i Skaryszewa.

Na prowadzonej przez nas stronie www.kamionek.warszawa.pl znajdziecie sporo informacji o Kamionku, jego historii i ważnych miejscach, a także wcześniejszych naszych inicjatywach. Aktualności znajdziecie na naszym fanpejdżu i grupie Na Kamionku.

Dziękujemy za ten wspólny, udany rok!

 

Ostrzeżenie o wściekliźnie

Po ponad dwudziestu latach bez problemu wścieklizny, w ciągu ostatniego roku zdarzyło się ponad 100 przypadków tej choroby na Mazowszu, wśród zwierząt dzikich, ale również kotów. I choć w Warszawie to dopiero 15 przypadków, skłoniło to władze do szeroko zakrojonej akcji profilaktycznej, której nie powinniśmy bagatelizować.

wścieklizna w Warszawie - 1

Na terenie Warszawy obszarem zagrożonym wścieklizną zostały objęte tereny dzielnic: Wawra, Wesołej, Targówka (część dzielnicy ograniczoną od zachodu ul. Radzymińską), Rembertowa, Pragi Południe (część dzielnicy ograniczoną od południa linią kolejową przebiegającą wzdłuż ul. Makowskiej). Przed wjazdem na ten obszar umieszczono stosowne tablice informacyjne.

Zagrożenie pojawiło się też w lewobrzeżnej Warszawie – w Wilanowie zanotowano przypadek sarny ze wścieklizną.

Wścieklizna jest chorobą w 100% śmiertelną, a drogą zakażenia jest przedostanie się wirusa ze śliną zwierzęcia do rany, najczęściej po pokąsaniu.  W Polsce głównym rezerwuarem wścieklizny są lisy rude.

Wścieklizna w Warszawie-2

Jakie działania zostały podjęte przez m.st. Warszawa:
  1. Obszar zagrożony wścieklizną został oznakowany.
  2. Informacje o kolejnych przypadkach wścieklizny oraz rekomendacje Wojewody rozsyłane są do właściwych jednostek.
  3. Na oficjalnej stronie Miejskiego Centrum Kontaktu Warszawa 19115, zamieszczony został komunikat dla mieszkańców, który z automatu przekazywany jest również poprzez aplikację mobilną mieszkańcom zarejestrowanym w tej aplikacji.
  4. Sukcesywnie ponawiane są komunikaty prasowe.
  5. Propagowana była akcja „Zaszczep pupila, to tylko chwila” organizowana przez Mazowieckiego Wojewódzkiego Lekarza Weterynarii poprzez umieszczanie informacji na stronach internetowych dzielnic i miasta.
  6. W komunikacji miejskiej (autobusy i tramwaje) w okresie 18.10-07.11.2021 r. wyświetlane były grafiki ostrzegające mieszkańców o zagrożeniu.
  7. Wprowadzono obowiązek szczepienia bezdomnych psów i kotów oraz kotów wolno żyjących będących pod opieką organizacji, w ramach realizacji zadania publicznego w zakresie ochrony zwierząt na 2022 rok.
  8. Do dzielnic i jednostek zostały przekazane ulotki z informacją o akcji szczepienia lisów, z prośbą o rozwieszenie.
  9. W okresie 8-21.11.2021 r. w trzech stacjach radiowych: RMF MAXXX Warszawa, Pogoda Warszawa, RMF Classic Warszawa puszczany był spot radiowy.
  10. Dzielnice Wawer i Wesoła przesłały informację o zagrożeniu do placówek oświatowych na terenie Dzielnic z prośbą o umieszczenie informacji na stronach internetowych szkół i dzienniku elektronicznym.
  11. Dzielnica Wawer przekazała do Spółdzielni mieszkaniowych i ZGN Wawer plakaty z prośbą o rozwieszenie.
  12. BOŚ wystąpił do Burmistrzów Dzielnic, aby w ramach zawartych umów z lecznicami weterynaryjnymi szczepili wszystkie koty, które trafią do lecznicy (zgodnie ze stanowiskiem PLW).
  13. Informacja o wściekliźnie została przekazana przez dzielnice społecznym opiekunom kotów wolno żyjących.
  14. Miejski Ogród Zoologiczny zabezpieczy w dniach 17-18.12 br. obszar ogrodu pastuchami elektrycznymi oraz zakupi klatki do ewentualnego odławiania lisów, które pojawiają się na jego terenie.
  15. Sytuacja jest na bieżąco omawiana na wewnętrznych spotkaniach z Wydziałami Ochrony Środowiska Urzędów Dzielnic m.st. Warszawy.
  Służby robią swoje, my także musimy zrobić swoje, czyli:
  1. Właściciele zwierząt:

poddać się akcji ,,Zaszczep pupila, to tylko chwila”, przy czym chodzi tu także o koty, nie tylko o psy. Szczepienie kotów nie jest obowiązkowe a jedynie zalecane, bowiem koty na ogół zadowalają się czterema kątami. Jeżeli jednak mamy pupila, który od czasu do czasu wyrywa się na samodzielny spacer, należy go zaszczepić bezwzględnie.

  1. Wszyscy:

na terenie zagrożonym wścieklizną powinniśmy powstrzymać się w ogóle od zbliżania się do dzikich zwierząt, także drobnych, jak wiewiórki i jeże czy wolno żyjące koty.

– nie dotykamy nieznajomych zwierząt, które do nas same podchodzą, ani nie pozwalamy ich głaskać dzieciom. Nie możemy być pewni, jak zwierzę zachowa się przy tak bliskim kontakcie.

– gdy spotkamy zwierzę, które wg nas potrzebuje pomocy, wzywamy ekopatrol pod numerem 19115. W żadnym razie nie udzielamy jej samodzielnie, nie dotykamy, nie przewozimy, a tym bardziej nie zabieramy zwierzęcia do domu.

Pamiętajmy, że utrata naturalnej płochliwości jest cechą charakterystyczną osobników chorych na wściekliznę. Tym samym każde dzikie zwierzę, które śmiało do nas podchodzi, powinno wzbudzić naszą czujność.

Jak postępować w przypadku pogryzienia, pokąsania, podrapania przez dzikie zwierzę?
  1. dokładnie oczyść zranione miejsce – przemyj ranę ciepłą wodą z mydłem, a następnie dokładnie ją odkaź i zabandażuj (nie należy przedwcześnie tamować krwi, gdyż krew może też wypłukać wirusa z rany),
  2. niezwłocznie zgłoś się do lekarza pierwszego kontaktu lub zadzwoń na pogotowie ratunkowe lub numer 112, jeśli doszło do pogryzienia przez dzikie zwierzę, a nie ma możliwości podjęcia obserwacji weterynaryjnej zwierzęcia w kierunku wścieklizny, poddaj się szczepieniu przeciwko wściekliźnie,
  3. w przypadku pogryzienia przez zwierzęta domowe, należy ustalić właściciela zwierzęcia (imię, nazwisko, adres zamieszkania, ewentualnie kontakt telefoniczny), w celu zgłoszenia go do obserwacji weterynaryjnej w kierunku wścieklizny,
  4. jeżeli ustalenie właściciela zwierzęcia domowego jest niemożliwe, poddaj się szczepieniu przeciwko wściekliźnie.
Na podstawie komunikatu prasowego opr. D.Lamcha Grafiki  z prezentacji Lasów Państwowych oraz Urzędu m.st. Warszawy.

Stop Bazgrołom na Kamionku

received_552261562719098


Radny Sylwester Nowak, wolontariuszka Angelika Reszczyk, Leszek Siejka – Rada Seniorów, Franciszek Płóciennik – Grupa w Działaniu, Dorota Jankowska Lamcha – przewodnicząca ROK i prezes TPKiS, Adam Majewski – Młodzieżowa Rada Dzielnicy

 

Miło nam poinformować, że akcja, którą objęliśmy patronatem – ,,Malarze podwórkowi – stop bazgrołom na Kamionku”, odbyła się 2 października br. W ciągu trzech godzin zamalowanych zostało łącznie ok. 120 m2 elewacji – kamienica przy Grochowskiej 292 a także mur i budynek Sinfonii Varsovii od strony ulicy Terespolskiej. Na zakończenie śpiewająco idącej pracy malarze podwórkowi swoją energię i moc użyli do wspólnego śpiewania w namiocie Sinfonii Varsovii wraz z Międzypokoleniowym Klubem Piosenkowym STAYNIA Fundacji ,,Muzyka jest dla wszystkich” Violi Łabanow.Akcja została zorganizowana w ramach większego projektu ,,Stołeczne Sojusze. Dzianie – dzieje się po sąsiedzku” prowadzonego przez Grupę w Działaniu Warsztatu Warszawskiego, we współpracy z Malarzami Podwórkowymi z Muranowa i Pragi Północ.

Wysoką jakość malowania podciągał sam Marek Ślusarz z Muranowa – autor inicjatywy ,,Malarze podwórkowi – stop bazgrołom”  nagrodzonej w 2019 roku nagrodą ,,III Sektor”. Wspierała ją też jakość wprawionego pędzla Krzysztofa Michalskiego z ,,Porozumienia dla Pragi”.

Akcja malowania zgromadziła licznych uczestników z dzielnicy i spoza niej:

Malował z nami radny dzielnicy Praga-Południe Sylwester Nowak, Rada Seniorów Dzielnicy Praga Południe reprezentowana przez Leszka Siejkę, Młodzieżowa Rada Dzielnicy Praga Południe w osobie przewodniczącego Adama Majewskiego.

Przy pracach przygotowawczych dzień wcześniej bardzo dopomógł nieoceniony wolontariusz z Grochowa Adam Wieczorek.

Pozostali wolontariusze to: Franciszek Płóciennik i Martyna Cziszewska – Klejnowska – organizatorzy projektu ,,Dzianie – dzieje się po sąsiedzku, oraz Ewa Jagiełło, Marzena Szychułda, Filip Czeczko, Angelika Reszczyk – wszyscy z lewej strony Wisły.

Wszystkim uczestnikom należy się wielkie DZIĘKUJEMY.

Towarzystwo Przyjaciół Kamionka i Skaryszewa, które wystąpiło w roli lokalnego współorganizatora projektu ,,Dzianie – dzieje się po sąsiedzku” zapowiada dalszy ciąg akcji. Będzie ona miała swój dalszy ciąg w miarę pozyskiwania nowych partnerów, zdobywania funduszy na materiał i zgłaszania się wolontariuszy. O ile pogoda i okoliczności dopiszą kolejne malowanie odbędzie się w  sobotę 16 października. Celem akcji jest udowodnienie, że się da i że warto. Zachęcenie wspólnot i grup aktywnych mieszkańców do zamalowywania. Im szybciej tym lepiej, bowiem mury oszpecone pseudograffitti ośmielają do pozostawiania w sąsiedztwie kolejnych bazgrołów. Ich konsekwentne zamalowywanie zniechęca, ponieważ wandale liczą na to, że ich ,,dzieła” długo pozostaną w przestrzeni.

received_584452016126204

Ojciec inicjatywy ,,Malarze Podwórkowi – Stop Bazgrołom” Marek Ślusarz z Muranowa oraz Krzysztof Michalski z ,,Porozumienia dla Pragi” – na najtrudniejszym odcinku akcji.

 

DLamcha

 

Żegnamy Jana Jangę Tomaszewskiego

JJTomaszewskiZ głębokim smutkiem przyjęliśmy wiadomość, że w wieku 69 lat zmarł nasz Sąsiad, znany aktor scen polskich, seriali, w tym ,,M jak miłość”, ,,Na Wspólnej”, ,,Prawo Agaty”, lubiany wykonawca piosenki aktorskiej,  Jan Janga Tomaszewski. Od debiutu w 1977 roku u Stanisława Brejdyganta w filmie „Zakręt”, poprzez role w ,,Pannie Nikt” Andrzeja Wajdy, czy ,,Starej Baśni” Jerzego Hoffmana dorobek ról teatralnych, filmowych i dubbingu aktor miał naprawdę imponujący.

Cztery lata temu Jan Janga Tomaszewski obchodził 40-lecie pracy artystycznej i 65 urodziny. Na uroczystości 29 grudnia 2016 roku zorganizowanej z tej okazji w praskopołudniowym CPK odebrał medal Gloria Artis, statuetkę Związku Artystów Scen Polskich, medal stulecia od Burmistrza Dzielnicy Praga-Południe, a także nasze skromne wyróżnienie – Kamień Kamionka. I burzę oklasków za występ muzyczny ze swoim zespołem, jak przystało na Jimiego Hendrixa Pragi, bo tak bywał nazywany.

,,Jasiek Janga to świetny facet, nisko bardzo brzmi bo taką ma pracę, Jasiek Janga to sam diabeł chyba, szarpie struny albo jest na rybach” – taki refren na cześć artysty śpiewaliśmy wtedy, życząc Mu dalszych wspaniałych ról i występów. Nie przeczuwaliśmy, że tak szybko przyjdzie nam życzyć Mu, by spoczywał w pokoju… Jan Janga Tomaszewski zmarł przedwcześnie wskutek choroby nowotworowej. Pokój Jego duszy.

Praska dusza Jana Jangi dźwięczy w kultowym wykonaniu ,,Hej Joe” (68) Jangajan „Hej Joe” the Jimi Hendrix- psychodelic version -clip wersja „cinema art” – YouTube

Makieta akustyczna sali koncertowej Sinfonii Varsovii już na Kamionku!

Dziś, 21 czerwca br o godz. 18.00 odbył się wernisaż wystawy makiety akustycznej nowej sali koncertowej, która powstanie na terenie Sinfonii Varsovii. Model śmiałego i wyjątkowego projektu Thomasa Puchera w skali 1:10 przywędrował do nas z Placu Defilad i pozostanie z nami do października br. Potem powędrować ma do Wiednia, do ojczyzny architekta.

Spieszcie więc zobaczyć, tym bardziej, że makieta opowiada nie tylko o nowatorskim projekcie architektonicznym, ale także o historii i dokonaniach artystycznych znanej i uznanej na całym świecie warszawskiej orkiestry oraz o licznych wydarzeniach i  działaniach edukacyjnych organizowanych z myślą o nas, o sąsiadach.

Gospodarz, dyrektor Janusz Marynowski zaprosił nas na koncert i posłuchanie przewodnika Macieja Czeredysa – zastępcy dyrektora ds. inwestycji. Padły też wyraźne  zapowiedzi i daty przystąpienia do realizacji. W pierwszym etapie wyremontowane i zrewitalizowanie będą budynki przy Grochowskiej wraz z budynkiem głównym. Nowy obiekt wraz z aranżacją zieleni i obramowaniem w postaci wysokiego ażurowego ogrodzenia jest planowany do ukończenia w 2026 roku.

Dla nas, okolicznych mieszkańców, najważniejsze jest to, że w sali koncertowej na łącznie 1850 miejsc znajdą się także miejsca dostępne po symbolicznych cenach dla wszystkich miłośników muzyki. A także to, że zabytkowe budynki odzyskają swój dawny blask.  Zaś pawilon przy samej ulicy Grochowskiej będzie oferował m. in. restaurację, pomieszczenia na ogólnodostępne zajęcia edukacyjne i integracyjne dla lokalnej społeczności.

Sinfonia Varsovia swoimi koncertami przy Grochowskiej, potańcówkami, festiwalem Szalone Dni Muzyki i licznymi działaniami edukacyjnymi i społecznymi jak dotąd oferuje warszawiakom nie tylko sztukę na wysokim poziomie, ale tworzy miejsce dla spotkań, zbliża ludzi. I tak pozostanie, a atrakcji jeszcze przybędzie.

1624302191206

Trzymamy mocno kciuki za powodzenie i rychłą realizację tego wyjątkowego projektu.

Na wernisażu obecni byli wiceprezydent Warszawy Michał Olszewski, przewodnicząca Komisji Kultury i Sportu Rady Dzielnicy Katarzyna Bernadetta Olszewska, przedstawiciele świata muzyki, melomani oraz mieszkańcy.

1624301944034

Rada Osiedla Kamionek na PraskoPołudniowych Prezentacjach

 

12 czerwca w zacnym gronie wielu organizacji pozarządowych i dzielnicowych instytucji pojawiliśmy się w Parku Obwodu AK, by po raz pierwszy w pandemicznych czasach spotkać się z mieszkańcami.

Dziękujemy za wszystkie rozmowy, za zainteresowanie animacją ,,Gdzie było, gdzie stało”, a także naszym spacerem.

I choć piknik był wyjątkowo krótki, bo przerwany przez – jakże potrzebny – deszcz, będziemy ten dzień wspominać bardzo ciepło. Dziękujemy organizatorom – Stowarzyszeniu Zwalcz Nudę za sprawną, profesjonalną organizację.

Równocześnie przypominamy, że spacer z Radą Osiedla Kamionek, do samodzielnego przejścia, wciąż trwa, do końca wakacji. Czekamy na Wasze zdjęcia na FB opatrzone hashtagiem #RadaOsiedlaKamionek i #NaKamionku, oczywiście, kiedy już przestanie padać :). Dajemy też link do pobrania mapki: Spacer po Kamionku z Radą Osiedla Kamionek. Dobrej zabawy!

DLamcha

Janusz Piskorski – pożegnanie

Nagrodzony Mieszkaniec

 

Bardzo smutna wiadomość – zmarł nasz kolega Janusz Piskorski, członek Rady Osiedla Kamionek, niezwykle serdeczny i lubiany skromny człowiek, wieloletni niestrudzony społeczny opiekun najbardziej zaniedbanych rejonów Kamionka.

Były przewodniczący Koła ,,Kamionek” NZZ Solidarność, członek Rad Nadzorczych  R. S.M. ,,Osiedle Młodych” i S.M. ,,Waszyngtona.

W 2018 roku został wyróżniony naszą skromną nagrodą Kamień Kamionka.

Pełen inicjatywy, energii, wytrwałości  był dla nas wzorem społecznego zaangażowania i międzypokoleniowego porozumienia.

Tylko cząstka efektów niemal pięćdziesięciu lat Jego starań i pracy na rzecz najbliższego otoczenia jest dziś jeszcze widoczna w przestrzeni:  rząd topól przy ciągu pieszym ulicy Bliskiej, rekreacyjne zagospodarowanie terenu zielonego u zbiegu ulic Bliskiej i Żupniczej, przejście dla pieszych przez ul. Lubelską na wysokości ul. Berka Joselewicza.

Był także żywą księgą wspomnień  o poprzednich pokoleniach lokalnych społeczników. Wraz z nimi uczestniczył bowiem w wielu ważnych dla całej dzielnicy działaniach, dziś już zapomnianych, jak batalia o pozostawienie Szpitala Grochowskiego, przywrócenie odebranego na wiele lat bezpośredniego połączenia tramwajowego do centrum (niegdysiejsze 8, obecne 22), skuteczne protesty przeciwko pomysłom zabudowywania Kamionkowskich Błoni Elekcyjnych, gdzie przed laty miały powstać a to Dom Kombatanta, a to wytwórnia kaset wideo, czy luksusowy hotel.

Pozostawia po sobie dobrą i serdeczną pamięć i ból nieodżałowanej straty.

Z uwagi na okoliczności data ostatniego pożegnania nie jest jeszcze wiadoma.

 

XVI Bieg Wedla startuje w najbliższą sobotę!

obraz_2021-01-27_235847

 

XVI Bieg Wedla, któremu Samorząd Mieszkańców Kamionka patronuje od samego początku odbędzie się w tym roku pomimo pandemicznych ograniczeń!

Nie oznacza to, że organizatorzy postanowili złamać prawo, wprost przeciwnie, wszystkie zarządzenia będą skrupulatnie przestrzegane. Jak to możliwe?

Bieg potrwa kilka dni, od 30 stycznia do 7 lutego. Biegacze pokonają swoje trasy – już tradycyjnie są to dystanse: 5,5 km i 9 km dla dorosłych, 250 metrów dla dzieci w wieku do 7 lat oraz 1,86 km dla dzieci do lat 15, także nordic walking i O-run – w dowolnym miejscu na przestrzeni tych kilku wyznaczonych dni, a swój udział i wynik zarejestrują w specjalnej zakładce na stronie internetowej wydarzenia. Na podstawie tych wyników powstanie honorowa lista najlepszych uczestników, która zostanie opublikowana na stronie Biegu Wedla. Uczestnicy odbiorą medale, słodkie upominki, jubileuszowe pamiątki i vouchery do Pijalni Czekolady E.Wedel w Sklepie Biegacza na Powiślu.

Nie odbędzie się wyjątkowo oficjalny pomiar czasu biegaczy.

Zachęcamy, bo są jeszcze miejsca na trasy nordic walking i O-run.

Dla tych, którzy w dniu 30.01.2021 r zechcą pobiec właśnie w Parku Skaryszewskim, na placu w pobliżu muszli koncertowej w godz. 9.00-15.00 czekać będą wolontariusze. W tym samym miejscu w godz. 10.00-11.00 będą rozdawane mapki na trasy O-run, którego uczestnicy zawalczą w tym roku o Puchary Kamionka w kategorii kobiet i mężczyzn.

Więcej informacji www.biegwedla.pl

XVI Bieg Wedla organizowany jest przez Oddział PTTK Warszawa Praga oraz Fundację Trzy Kroki. Sponsorem tytularnym jest firma E.Wedel, patronują biegowi gazeta Mieszkaniec oraz Rada Osiedla Kamionek.

W tym roku powinno być nadzwyczaj słodko, ponieważ świętujemy także 170. rocznicę powstania firmy Wedel.

dlamcha

 

Kwiaty dla Baczyńskiego w rocznicę urodzin poety

W piątek, 22 stycznia 2021 roku, w setną rocznicę urodzin Krzysztofa Kamila Baczyńskiego – Poety i Bohatera, pani Izabela Szostak Smith, wiceburmistrz dzielnicy Praga-Południe wraz z przedstawicielami Rady Dzielnicy Praga-Południe, Rady Osiedla Kamionek oraz Zarządem S.M. Waszyngtona złożyła kwiaty pod ,,Różą dla Baczyńskiego” – odnowioną niedawno rzeźbą Stanisława Słoniny poświęconą pamięci Poety.

Na skromnej, bo respektującej rygory sanitarne uroczystości, na podwórzu przy Al. Waszyngtona pani wiceburmistrz zacytowała wzruszające wersy Poety i mówiła o potrzebie zachowania pamięci o K.K. Baczyńskim i powstańcach.

Poeta zostawił po sobie ok. 500 utworów poetyckich, dorobek godny dojrzałego człowieka, dorobek, dzięki któremu bliższe są nam uczucia i myśli jego tragicznego pokolenia.  Odłożył pióro tylko po to, by chwycić za karabin. Pamiętamy i pamiętać będziemy!

djlamcha

Choinka Sąsiedzka na Kamionku

1608153813450

 

 

 

 

 

Dzisiaj, 16.12 o godzinie 16.12 rozbłysła uroczyście, w obecności kamionkowskiego Świętego Mikołaja, Śnieżynki oraz przedstawiciela Rady Seniorów i piszącej te słowa, piękna i strojna Choinka Sąsiedzka na Kamionku. To druga z kolei choinka, która ozdabia w okresie świątecznym plac po Bazarku Rogatka.

Piękne, pachnące, ponad trzymetrowe drzewko przywieźli i zamontowali na placu nasi Partnerzy z Fundacji Rozwoju Kinematografii.

Ze względu na okoliczności ogólnie znane tegoroczna choinka nie mogła zebrać tłumów jak zeszłoroczna, nie powitał jej koncert Konkatedralnego Chóru Kamionek, ani warszawskie kolędy Henia Małolepszego. Nie było animacji dla dzieci, ani stoisk.

Była jednak świąteczna atmosfera życzliwości i radości. Święty Mikołaj (Piotr Śledziewski z Rady Osiedla Kamionek)  wytrwale dzwonił dzwoneczkiem i odpowiadał na pytania najmłodszych. Były prezenty. A co najważniejsze, dopisali Mieszkańcy – dorośli i dzieci.

1608152794921 1608153813445

 

 

 

 

Całkiem sporo osób odpowiedziało na nasz apel  fotografowania się ze Świętym Mikołajem. Wiele dzieci sprawiło nam ogromną niespodziankę, bo pięknie i chętnie śpiewały kolędy. Nie minęły dwie godziny i upominki oraz odblaskowe misie powieszone na choince zostały rozdysponowane.

Odwiedzili nas też znakomici goście: dzielnicowi radni Anna Dębińska Żytkiewicz, Marek Borkowski i Michał Wieremiejczyk. Obecni byli niezawodni Partnerzy – Róża Karwecka i Dariusz Kunowski.  Zajrzała do nas także Małgorzata Witak, redaktorka Południka Praskiego.

1608152794936 1608152794914

 

 

 

 

Natalia Pekar z pierogarni Mińska 4/6 zaprosiła obecnych na pyszny barszczyk i degustację pierożków i pasztecików. Małgorzata Gurdziel z WM Sonata ufundowała paczki z owocami i łakociami dla dzieci. Urząd Dzielnicy Praga Południe ofiarował gadżety: ozdoby choinkowe, czapki mikołajowe. Rozdawaliśmy także świąteczne kartki z życzeniami od Partnerstwa Nasz Kamionek.

received_211093827272550

 

 

 

 

 

 

Organizatorem dzisiejszego wydarzenia było Partnerstwo Nasz Kamionek przy wsparciu Stowarzyszenia BORIS. Dziękujemy i do zobaczenia za rok, w większym gronie, przy dźwiękach koncertu kolęd.

A na koniec informacja najważniejsza. Odblaskowe zawieszki będą uzupełniane jeszcze na choince 17 i 18 grudnia. Można, a nawet trzeba je z choinki po prostu zdejmować i zabierać ze sobą. Przyczepiać na torby, plecaki, do suwaków. Niech dobrze służą i przyczyniają się do bezpieczeństwa! WESOŁYCH ZDROWYCH I BEZPIECZNYCH ŚWIĄT!

 

 

1608152794936 1608152794914 1608152794932 1608153129635 received_211093827272550 1608152794921

DLamcha